W imieniu pomylki A5.pdf

(2170 KB) Pobierz
Hans-Dieter Otto
W imieniu pomyłki!
Przełożył Piotr Lewiński
Tytuł oryginału: Im Namen des Irrtums!
Wydanie oryginalne 2006
Wydanie polskie 2007
Szokujący zbiór błędnych wyroków wymiaru sprawiedliwości z
całego świata, które dobitnie uświadamiają nam, że każdy z nas
może stać się ofiarą pomyłki sądowej! Wyroki karne orzeka się w
„imieniu narodu”, zatem każdy błędny wyrok jest wydawany
także w naszym imieniu.
Książka do czytania dla każdego, trzymająca w napięciu niczym
dobry kryminał, jednak ze smutną pewnością, że nie
przedstawiono tu rzeczy wymyślonych.
-2-
Spis treści:
Rozdział 1. „In dubio pro reo!”.......................................................................................................................................5
Rozdział 2. Uniewinnienia............................................................................................................................................74
Rozdział 3. Jednotorowe, prowadzone niewłaściwie i niezgodnie z prawem śledztwa...............................................90
Rozdział 4. Prokuratorzy bez skrupułów.................................................................................................................... 155
Rozdział 5. Niedostateczna obrona.............................................................................................................................175
Rozdział 6. Fałszywe przyznanie się do winy............................................................................................................183
Rozdział 7. Nacisk opinii publicznej..........................................................................................................................223
Rozdział 8. Wpływ sugestii mediów.......................................................................................................................... 254
Rozdział 9. „Nieszczęście” na lawie świadków......................................................................................................... 274
Rozdział 10. Pomyłki i kłamstwa biegłych sądowych................................................................................................316
Rozdział 11. Brak zdolności rozpoznania znaczenia czynu.......................................................................................364
Rozdział 12. Inercja wymiaru sprawiedliwości.......................................................................................................... 417
Rozdział 13. „Sprawa wszystkich porządnych ludzi!”............................................................................................... 439
Bibliografia................................................................................................................................................................. 474
-3-
Dedykowane nieszczęśliwcom,
którzy stali się ofiarami pomyłek sądowych
i którzy w dotkliwy sposób przypominają nam, jak wiele znaczy
nie być tak nieszczęśliwym i zrozpaczonym jak oni.
A także sprawiedliwym, którzy niestrudzenie poszukują
prawdy, nigdy nie zaprzestając walki o przestrzeganie prawa
-4-
Rozdział 1. „In dubio pro reo!”.
„W razie wątpliwości - na korzyść oskarżonego!”. Ta zasada
wywodząca się z prawa rzymskiego bywa wciąż ignorowana
podczas procesów karnych na całym świecie. Naruszanie tej
najważniejszej reguły dowodowej prawa karnego jest
bezsprzecznie najczęstszą przyczyną orzekania błędnych
wyroków. Zawsze zdarzały się wypadki skazywania ludzi na
dożywotnie więzienie czy nawet na karę śmierci dlatego, że nie
mogli wykazać przed sądem swojej niewinności, a nie dlatego, że
sędziowie dowiedli im winę.
Klasycznym tego przykładem jest pochodzący z francuskiej
historii prawa fakt postępowania przeciw pomocnicy sklepowej
Cauvin z 1892 roku. Cauvin zostaje obwiniona o zamordowanie
bogatej wdowy z Marsylii. Oskarżyła ją piętnastoletnia pomoc
domowa Marie Michel. Kiedy Cauvin wykrzykuje podczas
rozprawy: „Ta dziewczyna bezwstydnie kłamie! Jestem
niewinna!”, przewodniczący składu orzekającego przerywa jej
słowami: „Proszę to udowodnić!”. Odwraca on po prostu regułę
dowodzenia i skazuje Cauvin na dożywotnie przymusowe roboty.
Pięć lat później zostaje ona uniewinniona przez inny sąd
przysięgłych, po tym jak Marie Michel wyznała, że kłamała,
niesłusznie ją oskarżając.
-5-
Zgłoś jeśli naruszono regulamin