1948.Korzenie -Tap Roots.txt

(85 KB) Pobierz
{1}{72}movie info: XVID 976x720 23.976fps 1.2 GB| /SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
{695}{863}KORZENIE
{2563}{2631}To jest historia rodziny z Missisipi.
{2633}{2700}O rodzinie, której założycielami| sš mężczyni i kobiety,
{2702}{2775}którzy wyrwali swoje rozległe| plantacje dzikiej przyrodzie.
{2796}{2862}Do roku 1860...
{2864}{2933}ich cudowna dolina była| prawie państwem w państwie,
{2939}{3029}a jego mieszkańcy gotowi| byli powięcić swoje życie,
{3031}{3072}niż uznać władzę kogokolwiek
{3074}{3133}oprócz swojej własnej.
{3148}{3211}Tacy byli słynni Dabneyowie z Lebanonu.
{3457}{3587}Cała ziemia, którš widać ze szczytu| tego drzewa, jest własnociš
{3588}{3716}Sama Dabneya i jego dzieci| oraz dzieci jego dzieci. 15 Padziernika 1815.
{3753}{3769}Zamiatam.
{3773}{3875}Zamiatałam cały dzień.
{3899}{3934}Jestem zmęczona tym zamiataniem.
{3945}{3980}Jak tylko zamiotę,
{3990}{4051}wiatr zawieje i z powrotem,
{4055}{4113}pełno opadajšcych lici.
{4115}{4204}Muszę zaczšć zamiatać
{4206}{4268}i znowu zamiatać.
{4551}{4610}Acha. Tak też mylałam.
{4623}{4654}Dzień dobry, Dabby.
{4656}{4690}Widziała kiedy taki piękny poranek?
{4692}{4728}Widzę, jak brała karafkę brandy.
{4730}{4769}- To włanie widzę, panno Morna.| - Ciiii!
{4771}{4811}Wiesz bardzo dobrze| dlaczego jš wzięłam.
{4813}{4878}Wiem, że panu Samowi nie| wolno pić brandy, tyle wiem.
{4880}{4954}Wstydzę się za ciebie, Dabby, chcesz| pozbawić dziadka odrobiny przyjemnoci.
{4956}{5002}Nie chcę pozbawiać Pana Sama niczego,
{5004}{5057}ale twoja mama zobaczy,| że brakuje karafki!
{5059}{5124}On będzie miał przyjemnoć,| a ja mam wyrzuty.
{5127}{5156}Oczywicie, że masz,
{5172}{5232}ale tak naprawdę nie masz nic| przeciwko, pamiętaj, prawda?
{5235}{5304}Och, ta twoja słodka mina,| nie wcišgnij mnie więcej...
{5333}{5404}Schodami nadchodzš kłopoty.
{5406}{5443}Dzień dobry, mamo.
{5449}{5476}Co robisz, Morna?
{5478}{5550}Włanie rozmawiałem z Dabby o dziadku.
{5558}{5601}Kochanie, twoja halka, widać jš.
{5616}{5652}Mam nadzieję, że to nic takiego, mamo.
{5654}{5693}Morno Dabney, co ty kombinujesz?
{5695}{5754}Idę tylko zobaczyć się z| dziadkiem, to wszystko.
{5795}{5837}No, najwyższy czas!
{5849}{5885}Gdzie była, dziewczyno?
{5887}{5911}Ciii! Mama!
{5913}{5970}Nie dbam o twojš mamę!
{5972}{6000}Gdzie moja brandy?
{6025}{6051}Hmmm.
{6080}{6126}Co z nim zrobimy, Tishomingo?
{6128}{6170}Za każdš łyżkę leków, które bierze,
{6172}{6209}żšda kieliszka brandy.
{6227}{6301}Twój dziadek to tylko| zły, próżny staruszek,
{6303}{6353}który myli, że jest| mšdrzejszy od lekarza.
{6366}{6415}Znasz tego głupka Macintosha?
{6425}{6487}Wszyscy nasi rówienicy| poumierali oprócz niego i mnie!
{6527}{6587}Ale on mnie nie pochowa.
{6620}{6652}Zobaczymy?
{6655}{6689}Masz rację, Tishomingo.
{6691}{6721}To zły, stary człowiek.
{6723}{6773}Mam doć twoich wyrzutów,| młoda kobietko.
{6775}{6834}Masz w sobie co z diabełka| i każdym kręcisz,
{6836}{6863}ale poza mnš.
{6892}{6994}Ma to po Tobie, Wielki| Samie, nie zapominaj o tym.
{7036}{7060}Hmmm.
{7067}{7111}Gdzie jest ten Clay Maclvor?
{7113}{7171}Dlaczego ty i on jeszcze| na siebie nie warczycie?
{7173}{7214}Clay nigdy nie warczy, dziadku.
{7216}{7249}Jest dżentelmenem.
{7251}{7293}Poszedł przygotować powóz.
{7295}{7353}Pojedziemy zobaczyć jak| przebiega budowa naszego domu?
{7355}{7409}Czy to się kiedy skończy?
{7411}{7475}Za moich czasów wigwam na| brzegu rzeki wystarczał.
{7477}{7541}Starczyło, żeby chronił| przed zimnem i muchami.
{7543}{7569}To wszystko, czego było potrzeba.
{7571}{7622}- Clay wierzy, że będzie wojna.| - Och!
{7624}{7656}On ma rację, Morna.
{7658}{7702}Będzie wojna.
{7709}{7768}Co ma wojna do małżeństwa?
{7770}{7799}Tato zgadza się z Clayem.
{7800}{7837}Uważa, że powinnimy poczekać,| nigdy nic nie wiadomo.
{7838}{7915}Och, co za szalona rodzina!
{7923}{7959}Zajmę się dzi twoim ojcem,
{7961}{8004}tak szybko, jak tylko wróci z Jackson.
{8015}{8071}Chcę zdšżyć na twój lub, Morna.
{8073}{8113}To znaczy, że musi to nastšpić wkrótce.
{8115}{8179}Nikogo nie oszukasz, Wielki Samie.
{8181}{8265}Wszyscy wiedzš, że jeste| praktycznie niezniszczalny.
{8267}{8321}Dabby mówi, że powinnam podać| Clayowi miłosny eliksir.
{8331}{8365}Ona wie jak go zrobić.
{8367}{8417}Trzeba wzišć ostrogi koguta i...
{8437}{8461}Co, dziadku?
{8463}{8499}Czy takie rzeczy działajš?
{8504}{8536}Jeli ta sukienka na niego nie działa,
{8538}{8599}nie ma sensu powięcać koguta.
{8604}{8659}Czy jest zapinana na co u| góry, czy sama może się zsunšć?
{8661}{8704}Och, to tylko daje takie wrażenie.
{8706}{8744}Może powinna wzišć mój bat
{8746}{8785}i na spokojnie porozmawiać| z tym młodym mężczyznš.
{8787}{8849}Och, co za para. Jeste| tak samo zły jak dziadek.
{8851}{8891}No dobrze, dam ci jeszcze dwa dni.
{8893}{8927}Jeli się nie zdecyduje do tego czasu,
{8928}{8963}to go przypiekę ogniem.
{8965}{9009}- Nie, nie zrobiłby tego.| - Czemu, nie?
{9011}{9074}Sama sobie z nim poradzę. Nie| użyłam nawet połowy sztuczek.
{9076}{9107}Więc lepiej się do tego zabierz.
{9109}{9138}Spójrz tam.
{9269}{9310}Skšd ona się tu wzięła?
{9312}{9357}Teraz może mnie posłuchasz.
{9359}{9408}Twoja własna siostra| sprzštnie ci go sprzed nosa,
{9410}{9441}nawet się nie obejrzysz.
{9450}{9521}Dziadku, to jest wyzwanie.
{9604}{9655}Hej, chłopcy! Stajemy!
{9707}{9774}Majš w sobie taki ogień.| Muszę je cały czas pilnować.
{9781}{9816}Te konie nie sš w moim typie.
{9824}{9874}Co innego Morna, jest jak dziadek.
{9876}{9935}Zawsze lubił ogniste konie
{9937}{9984}i ogniste kobiety.
{9986}{10017}Zgadzasz się ze mnš, Clay?
{10019}{10062}Dlaczego pytasz o to, Aven?
{10064}{10097}Och, jestem tylko ciekawa.
{10103}{10146}Wcale nie jeste podobny do dziadka.
{10160}{10208}Zawsze mylałam, że jeste,
{10211}{10260}bardziej subtelnym rodzajem mężczyzny
{10265}{10322}z bardziej wyrafinowanymi gustami.
{10324}{10386}Jestem zaskoczony, słyszšc, że| w ogóle mylałe o mnie, Aven.
{10388}{10418}Clay Maclvor!?
{10478}{10521}Cicho bšd, nadchodzi.
{10527}{10620}Aven, jak miło z twojej strony| że zabawiasz za mnie Claya.
{10622}{10683}Clay pomylał, że byłoby miło,| gdybym mogła z wami zobaczyć dom.
{10685}{10711}Clay tak nie myli.
{10712}{10763}Teraz stamtšd wyskakuj.
{10774}{10833}Cóż, to była próba.
{10884}{10920}Będziemy, kontynuować naszš dyskusję
{10922}{10956}innym razem, prawda, Clay?
{10958}{11021}Aven kochanie, nie chciałabym| widzieć, że bardzo młodo umierasz.
{11023}{11047}Naprawdę bym tego nie chciała.
{11498}{11547}To bardzo dziwne, Wielki Samie.
{11565}{11652}Ty i ja pochowalimy twojš| siostrę, Honorię, wiele lat temu.
{11674}{11725}A ona tam, jedzie powozem.
{11736}{11794}Aż boję się pomyleć, Tishomingo.
{11797}{11843}Morna jest jak jej sobowtór.
{11854}{11902}Pamiętam co się stało z Honoriš
{11904}{11952}po tym, jak straciła| mężczyznę, którego kochała.
{11954}{12001}Nigdy więcej nie pokochała| żadnego mężczyzny,
{12004}{12048}ale nie zostawiła w spokoju| ani jednego z nich.
{12052}{12086}Morna ma Claya Maclvora.
{12088}{12149}Tak, ale gdyby go straciła,
{12156}{12206}to w tej dziewczynie| jest doć dynamitu,
{12208}{12256}żeby wysadzić w powietrze| historię tej rodziny
{12258}{12317}i całš tę dolinę.
{12332}{12371}Wszystko czego teraz pragnę| najbardziej na wiecie,
{12373}{12437}to zobaczyć tych dwoje małżeństwem,| zanim zejdę z tego wiata.
{12446}{12478}Z tym poczuciem, z jakim stšd wyszła,
{12480}{12526}to mylę, że spełni się twoje życzenie.
{12735}{12792}Jeli tak się stanie,| na pewno będzie wojna.
{12798}{12844}A co jeli faktycznie będzie wojna?
{12846}{12896}To tym bardziej jest powód| dlaczego nie powinnimy czekać.
{12898}{12936}Wiesz, co twój ojciec o tym myli.
{12937}{12989}Dziadek go przekona.
{12991}{13067}Clay, kochanie, dlaczego?| marnujemy nasz czas?
{13078}{13116}Dlaczego nie wzišć lubu zaraz teraz?
{13118}{13168}Kochanie, dom nawet nie jest skończony.
{13170}{13213}A wigwam był wystarczajšco| dobry dla dziadka,
{13215}{13240}i mnie też wystarczy.
{13241}{13267}Morna.
{13269}{13304}Czasami mylę, że
{13306}{13353}jeste jak zimny kurczak,| a wodę masz w żyłach...
{13361}{13391}Och!
{13425}{13450}Och!
{13452}{13496}- Jeste ranna?| - Nie.
{13498}{13553}Moja sukienka! Moja sukienka!
{13562}{13619}- Przepraszam.| - Och, Clay!
{13622}{13667}Dziadek miał rację.
{13673}{13718}Tak się to kończy.
{13736}{13787}Nie wyglšdasz na przestraszonego,| kochanie, to naprawdę nie spadnie.
{13789}{13820}Nie będzie tak le.
{13822}{13868}Przynie mi kilka małych| gwodzi, dobrze?
{13963}{13992}Proszę.
{13994}{14026}Naprawimy to.
{14179}{14222}Nie jestem w tym zbyt dobry.
{14224}{14267}Póniej zdobędziesz więcej praktyki.
{14293}{14348}Włanie tutaj, włanie.
{14401}{14499}Wiesz, większoć ludzi myli,| że z Jankesami pójdzie szybko.
{14524}{14554}Ale nie ja.
{14567}{14632}Mylę, że może to zajšć tygodnie.
{14636}{14672}Prawdopodobnie tak.
{14674}{14717}Oczywicie będę walczył| po stronie Południa.
{14719}{14747}Naturalnie.
{14762}{14799}A co na to twój dziadek?
{14801}{14880}Będzie walczył o dolinę| z obiema stronami.
{14882}{14957}Widzisz kochanie, w jakim położeniu| cała ta niepewnoć mnie stawia.
{14959}{15013}Nawet nie wiem, gdzie| będę, gdy wybuchnie wojna.
{15015}{15082}Nie wierzę w to, żeby w ogóle| dostał się do kawalerii.
{15086}{15153}Po prostu nie widzę cię,| jak prowadzisz szarżę,
{15155}{15224}ta lekko trzymajšc konia!
{15264}{15321}Czy znasz kogo innego,| kto bardziej ci odpowiada?
{15347}{15384}Zabiję go.
{15442}{15497}Jeste jedynym, którego kocham.
{15512}{15564}I jedynym mężczyznš, którego| kiedykolwiek pokochałam.
{15599}{15667}Jeste mężczyznš, z którym| chcę spędzić całe moje życie
{15686}{15...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin