A co to jest prawda. Demokracja nie godzi się z relatywizmem - r.pdf

(3139 KB) Pobierz
PIENIADZE.RP.PL
 TANIEJ DO 40 % 
Rzetelne porady na temat zarządzania portfelem
To jest idealny czas, by zostać z nami na dłużej
Serwisy
Plus Minus
/ PLUS MINUS
A co to jest prawda. Demokracja nie godzi się z
relatywizmem
Jako jedyna droga pomiędzy dogmatyzmem wiary a przyzwoleniem na
powszechne kłamstwo jawi się uczciwość.
Publikacja: 16.06.2023 17:00
Rys. Mirosław Owczarek
Foto: Mirosław Owczarek
Jerzy Surdykowski
Dwa tysiąclecia minęły od czasu, gdy rzymski namiestnik
Piłat z Pontu rzucił na wskroś postmodernistyczne pytanie
stojącemu przed nim oskarżonemu, uważanemu przez
jednych za proroka, przez innych za niebezpiecznego
wichrzyciela: A cóż to jest prawda? Dzisiejszy
postmodernizm czy też „płynna nowoczesność” nie jest
 TANIEJ DO 40 % 
ani
Rzetelne porady na temat zarządzania portfelem
To jest idealny czas, by zostać z nami na dłużej
kukułczym jajem zniesionym do przytulnego dotąd
gniazdka filozofii przez pomylonych odszczepieńców, albo
Plus Minus
i któregoś ze złych duchów, ale obrazuje fundamentalny
problem, z jakim ludzka myśl zmaga się od swoich
początków i jakiego zapewne nie rozstrzygnie nigdy.
PIENIADZE.RP.PL
REKLAMA
ZMIENIAJ
OBRAZ GRY
Bezp atna dostawa dla klubowiczów.
ł
Nie jest tak, jak w „Plusie Minusie” pisze psycholog, dr
Tomasz Witkowski („Postmodernistyczna czkawka czy
nieuleczalna choroba”, 20–21 maja 2023 r.): „Na tle tego
chaosu pojawili się trzej jeźdźcy Apokalipsy. I nie mam
tutaj na myśli nazywanych tak słynnych na świecie
ateistów, lecz Michela Foucaulta, Rolanda Barthes’a i
Jacques’a Derridę – ojców założycieli kierunku
filozoficznego nazwanego postmodernizmem. To oni po
raz pierwszy w historii na tak ogromną skalę podważyli
obowiązujące przez prawie 2,5 tys. lat fundamenty nauki”.
Wini on także lawinowy przyrost wiedzy, który – wobec
nieuctwa przeciętnego odbiorcy – musiał wywołać
poczucie zagubienia, a nawet anomii. Lecz faktycznie
pierwszym postmodernistą w dziejach nauki był
J E C Ę I W Z CA B O Z
ł
XERRET
XERRET
499.00 z
starogrecki Platon, uczeń Sokratesa, a więc u samych –
 TANIEJ DO 40 % 
Rzetelne porady na temat zarządzania portfelem
To jest idealny czas, by zostać z nami na dłużej
przywołanych przez Witkowskiego – „fundamentów
nauki” od 2,5 tys. lat leży nieznajdujące zaspokojenia
Plus Minus
poczucie względności prawdy.
PIENIADZE.RP.PL
Czytaj więcej
PUBLICYSTYKA
Jerzy Surdykowski: Opamiętajcie się
Nie ma głupszej i bardziej daremnej dyskusji niż
toczący się od dłuższego czasu spór o wspólną…
***
Według jednego z platońskich „Dialogów” filozofowie
siedzą przykuci łańcuchami w głębokiej jaskini i są w
stanie patrzeć tylko na ścianę, gdzie widzą cienie
znajdujących się w tyle posągów oświetlonych przez
pełgający za nimi ogień. Cała ich rzeczywistość sprowadza
się do tych migotliwych cieni, bo samych posągów i ognia
nie są w stanie ujrzeć. Gdyby potrafili wyzwolić się z
więzów, odrzucić krępujące łańcuchy, mogliby spojrzeć
wstecz i własnymi oczyma poznać, jak faktycznie
wyglądają te posągi i oświetlający je żar. Tak zobaczyliby
nie tylko jaskiniową istotę rzeczy, mogliby nawet pójść
dalej, wyjść na słońce i w świat. Wtedy dopiero poznaliby
wszystko, posiedliby prawdę, która jednak jest poza ich
jaskiniowym bytem i ograniczoną logiką.
Metafora starożytnego filozofa trafnie ujmuje nasz los; to
właśnie niedające się zerwać przywiązanie do bytu i
jaskiniowych pozorów rzeczywistości nie pozwala nam na
dostrzeżenie i zrozumienie istoty rzeczy, tej prawdziwej,
choć niedostępnej pełni. Posługując się widzialnym, ale
jakże niepewnym migotaniem cieni, możemy tworzyć
różne wyobrażenia o rzeczywistości pozostającej poza
 TANIEJ DO 40 % 
Rzetelne porady na temat zarządzania portfelem
To jest idealny czas, by zostać z nami na dłużej
zasięgiem zmysłów; możemy wierzyć im lub je odrzucać,
ale udowodnić nie jesteśmy w stanie. Tam właśnie, poza
Plus Minus
zasięgiem naszego ograniczonego poznania znajdują się
wielkie idee jak prawda, piękno, miłość, sprawiedliwość,
dobro i zapewne zło, wreszcie Bóg, jeśli w ogóle istnieje.
Umysł ludzki nie jest w stanie tam sięgnąć, podobnie jak
nie jest w stanie dotrzeć do pełniej wiedzy i mądrości
(sofia), może jedynie rozwijać w sobie przyjaźń mądrości
(filo-sofia).
PIENIADZE.RP.PL
REKLAMA
Z kolei Arystoteles – który był uczniem Platona – uprościł
to rozumowanie; jego mistrz uległ niepotrzebnemu
mętniactwu. Prawda to tylko zgodność opinii z
rzeczywistością, co zbadać i potwierdzić nie jest trudno;
kiedy mówimy, że dwa razy dwa jest cztery albo że pies ma
ogon – wszystko jest w porządku. Kiedy usiłujemy komuś
wcisnąć kit o kilku ogonach albo gruszkach na wierzbie –
kłamiemy. Ten, kto ukradł lub zabił, może się wypierać,
 TANIEJ DO 40 % 
Rzetelne porady na temat zarządzania portfelem
To jest idealny czas, by zostać z nami na dłużej
lecz dowody rzeczowe pokazują prawdę. Ale tylko na
poziomie potoczności. Rzeczywistość składa się bowiem z
Plus Minus
mnóstwa faktów. O nich dżentelmeni nie dyskutują,
potwierdza je naoczność, naukowe doświadczenie albo
wiarygodne świadectwo, chociaż jeszcze na długo przed
Arystotelesem przewidująco powiadał Heraklit: „Złymi
świadkami są oczy i uszy dla osób mających dusze
barbarzyńców”.
PIENIADZE.RP.PL
Wszystkim wiadomo jednak, ile pies ma ogonów i że
gruszki na wierzbie nie rosną. Ale co zrobić, gdy z
mnóstwa jednostkowych faktów trzeba wyprowadzić
jakieś ogólniejsze stwierdzenie i dowieść jego
prawdziwości? Na przykład o czyjejś winie zagrożonej
wyrokiem, albo o teorii ekonomicznej, której zastosowanie
zadecyduje o pomyślności bądź upadku państwa? Każdy
fakt jest „małą prawdą”; zaistniał i nie sposób go
podważyć. Ale jak dojść do prawd większych i
ogólniejszych, które pozwolą zapanować nad tym
bezmiarem faktów i fakcików?
„Fakty są wrogami prawdy” – napisał Cervantes i też miał
jakąś rację. Żona, która nie lubi męża, z faktu, że obejrzał
się za jakąś dzierlatką, wyprowadzi wniosek, że bez
wątpienia ją zdradza, i utwierdzi się w swojej niechęci.
Kochającej ten fakt nie obejdzie albo rozśmieszy. Sąsiad
spojrzy na nas wilkiem – jeśli go lubimy, pomyślimy
najwyżej, że źle spał lub ma kłopoty w pracy; w
przeciwnym wypadku utwierdzimy się w przekonaniu, że
to łajdak, albo i gorzej.
„Nie ma czegoś takiego jak fakty, są tylko interpretacje” –
już 150 lat temu napisał Nietzsche, jakby przewidując
dzisiejszą modę na postmodernizm. Z mnóstwa faktów
pokazujących, że jeśli ludzie mają pieniądze, to kupują
potrzebne im rzeczy, można wyprowadzić wniosek, że
Zgłoś jeśli naruszono regulamin