7.03.2024
Umiłowane dzieci Mego Niepokalanego Serca:
Musicie się zmienić, nawet jeśli i bez tego was kocham. Proszę was usilnie, żebyście przemienili swe życie w ciągłe dążenie ku celowi, którym jest spełnianie woli Bożej. Nie skłoniliście ucha ku Moim błaganiom, Mym naukom [dawanym wam] za pośrednictwem tych objawień… Nie nauczyliście się zmieniać [na lepsze] i ciągle jeszcze chodzicie w nierwierności wobec Mego Syna… Musicie szybko przygotować się do przemiany, gdyż będziecie sądzeni z miłości, z uczynków, i musicie ukazać swe dłonie pełnymi obfitych dzieł na rzecz nawrócenia waszych braci, lecz najpierw na rzecz waszego własnego nawrócenia. Nadchodzą chwile bardzo trudne, dzieci, chwile wielkich prób, wy to wiecie, chwile bólów rodzenia, i wy musicie pośród wielkich katastrof utrzymać wiarę; musicie zwrócić spojrzenie ku Memu Boskiemu Synowi, i niech nic was nie odwiedzie od tego, by mieć Mego Boskiego Syna jako ośrodek waszego życia; musicie zginać kolana [przed Bogiem]; musicie wyciągać ręce ku braciom i być względem nich miłosiernymi, bowiem grzech potępia człowieka, potępia Me dzieci. Serce Moje, jako Matki Bolesnej, jest wciąż raz po raz przeszywane siedmioma mieczami; jednakże Moje dzieci zapamiętają te Moje słowa, zapamiętają je i będą później lamentować, że nie byli świadomi, że to Ja do nich mówię, bowiem są blisko wielkich cierpień na skalę światową. Musicie uczynić wasze serca łagodnymi. Zostawcie już łańcuchy, zatwardziałość ludzkiego „Ja”, pozostawcie je daleko, daleko od siebie!
Proszę was, żebyście się modlili, dzieci Moje, ale żebyście modlili się też swoimi uczynkami. Módlcie się za Bliski Wschód. Módlcie się za wszystkie narody, które włączają się w konflikt zbrojny, który prowadzi do III Wojny Światowej. Umiłowani Moi, patrzcie na znaki tego czasu, które zapowiadają wam wielkie cierpienie tego pokolenia, takie, jakiego nie było nigdy wcześniej. Sodoma i Gomora cierpiały i zostały zniszczone; jednakże w Moim matczynym Sercu, jakie mam wobec was, pragnę, żeby wszyscy się zbawili, dzieci Moje, pragnę, by wszyscy się zbawili i by zaczęli zachowywać wiarę w swoim sercu, w umyśle, w myśleniu, w swoich uczynkach; bowiem ten, kto ma miłość w swoim sercu, ten posiada wielki skarb, który nie ma porównania z żadną inną rzeczą na świecie, ani nie ma porównania duchowego, ponieważ ten, kto jest [zjednoczony z] miłością, posiada wszystko, wszystko. Dzieci Moje, Mój Syn jest Miłością, ale zarazem jest Sprawiedliwym Sędzią. To pokolenie upadło w to, co najniższe, w największych zniewagach wyrządzanych Memu Boskiemu Synowi; jakże boleje Me Serce z tego powodu, przez niskie rzeczy, które dokonują się w tej właśnie chwili, [wymierzone] przeciwko Memu Boskiemu Synowi i [przeciwko Mnie], waszej Matce; i ludzkość, zanurzona w bagnie mroku, coraz bardziej tonie, gdyż nie udaje jej się dostrzec światła. Dzieci Moje, kroczcie w prawości, spełniając Przykazania, przyjmujcie Mego Boskiego Syna w Eucharystii, adorujcie Mego Boskiego Syna w Najświętszym Sakramencie Ołtarza. Dzieci Moje, Ja wam towarzyszę, każdemu, kto przychodzi przed oblicze Mego Boskiego Syna, by Go adorować, Ja mu towarzyszę, by nie był sam, by przynosić do jego serca słowa i uczucia miłości dla Mego Boskiego Syna. Niech wiara wzrasta w was z każdą chwilą, dzieci Moje, żebyście dalej kroczyli w prawości i przygotowując się, tak jak [już] to czynicie, i bardziej; po to, żebyście doświadczyli w swoim ciele bólu zdrady, goryczy żółci, bólu Krzyża, aby potem smakować miód Zmartwychwstania razem z Moim Boskim Synem. Dzieci, kocham was, błogosławię was, wasze rodziny, wszystkich członków waszych rodzin, i by odrodziła się w was siła, po to, żebyście dzięki tej sile prowadzili swych bliskich, którzy się nie nawrócili, ku całkowitemu nawróceniu. Kocham was, dzieci Moje[…]. Mama Maryja
Witaj, Najczystsza Maryjo, bez grzechu poczęta (x3).
Komentarz Luz de Maria: Bracia, zgodnie z miłością Naszej Matki podejmujmy wysiłek, by osiągnąć wewnętrzną przemianę, i przygotujmy się, by Wydarzenia nie zastały nas śpiącymi w letargu niedowiarstwa. Módlmy się w porę i nie w porę, módlmy się uczynkami. Bracia, tego, co ujrzą nasze oczy, nie widziało [nigdy] wcześniej żadne stworzenie. Czy będzie tak dlatego, że zniewagi ludzkości przekroczyły wszystkie przeszłe? Amen.
8.03.2024
Umiłowane dzieci, przyjmijcie Moje matczyne błogosławieństwo:
Dzieci, Mój Boski Syn wzywa was do tego, by służyć braciom i pozostawać na ostatnim miejscu, po to, żebyście odnaleźli istotę pokory, a w pokorze odkryli miłość do Mego Boskiego Syna i do waszych braci. Dzieci, w tych bolesnych i pełnych zamętu dla ludzkości czasach wzywam was do bycia ludźmi [należącymi do] dobra, nawróconymi i pełnymi przekonania, zachowującymi wiarę w każdym czasie. Bądźcie wierni Memu Boskiemu Synowi, bądźcie ludźmi pełnymi dobra, zachowujcie wiarę, nadzieję i miłość. Maleństwa, cierpienie nie czeka, zostało wylane na Ziemię, pospiesznie przechodząc z kraju do kraju. Ludzkość jest smagana przez żywioły, podczas gdy człowiek spogląda z tak wielką obojętnością na Przykazania Mego Boskiego Syna. Jesteście w stanie wojny, czas boleści nadszedł, rozpalone mocarstwa światowe grożą jedne drugim, aż pycha opanuje tych, którzy lękają się utracić władzę i robią pierwszy krok. Ludzkość wisi na włosku, który [już] prawie się rwie; nastaje [dosł. narzuca się] chwila, której Moje dzieci tak bardzo się lękają, a której demon tak bardzo pragnie. Trwajcie w czujności! Zamachy zaczynają się w różnych miejscach, przynosząc przerażenie Moim dzieciom w różnych krajach. Nie zapominając, że łączność zostanie przerwana, niech każdy ma to, co potrzebne w formie wydrukowanej, w przeciwnym razie będzie trudno Moim dzieciom zachować to, co przekazaliśmy im z Bożej Woli. Wulkany się budzą, ziemia się trzęsie, dlatego musicie się przygotować, nie ulegając panice, lecz z wiarą wzniesioną wysoko i z ufnością do Mego Boskiego Syna, do Mego umiłowanego św. Michała Archanioła i do [Mnie, waszej] Matki. Idźcie dalej prostą drogą, nie schodząc z niej. Dzieci, wzywam was do zatrzymania się i zbadania swego stanu duchowego, już teraz! Dzieci, wzmacniajcie swój układ odpornościowy, zacznijcie już teraz, jest to dla was konieczne. Pamiętajcie, że po chwilach próby przychodzi pokój, ten, kto się ofiarowuje i podejmuje trud, by się zmienić, będzie miał swoją nagrodę, na równi z tymi, którzy w tym czasie się nawracają.
Módlcie się, dzieci, módlcie się za Argentynę, cierpi. Módlcie się, dzieci, módlcie się za Ekwador i Chile, ich ziemia mocno się trzęsie. Módlcie się, dzieci, módlcie się za Niemcy, ten naród zostaje wstrząśnięty przez człowieka [lub: przez głód?]. Módlcie się, dzieci, módlcie się za Japonię, cierpi przez siły przyrody i przez człowieka.
Umiłowane dzieci: Nie lękajcie się, Mój Boski Syn was ochrania, i Ja jako Matka trzymam nad Mymi dziećmi Mój ochronny płaszcz. Mój umiłowany Anioł Pokoju już od teraz was wspomaga. Przyjmijcie Moje błogosławieństwo. Mama Maryja
Komentarz Luz de Maria: Bracia: Nasza umiłowana Matka ochrania nas pod swym matczynym płaszczem, ale każdy z nas musi trwać w stanie łaski. Jest niezbędna wierność wobec Przenajświętszej Trójcy i posłuszeństwo wobec naszej Najświętszej Matki. Wiemy, że znajdujemy się w bardzo delikatnym punkcie jako część ludzkości. Walka duchowa w tym momencie potwierdza nam, że duchowo musimy zdążać ku Przenajświętszej Trójcy będąc wiernymi. Bracia, Nasza Matka przekazała mi, że niektóre kraje w Europie zostają najechane, ale nie od zewnątrz, lecz z ich własnego terytorium. Amen.
white.and.black.flower