NR 2/2004 THE DEAD e a + extra dema RK SIGNS za [R=V4 DA " p" „sj | az — a i "= | ALU WARS GALANIES WAR OF TKE RING - BROKEN SWORD 3 | „HARRY POTTER U „IR STRIKE $D - APOGALYPTIGA PES s Najbardziej znana gra rajdowa na colin|mcrae |rall W roli Twojego pilota jj Krzysztof Hołowczyc PEŁNA WERSJA GRY KOMPUTEROWEJ W CAŁOŚCI PO POLSKU. PL Szukaj w sklepach z grami i punktach z prasą w całej Polsce. "ZŁĄ edycja glifkaiekh * KomPuTERÓWĄ GRA RPG 2xCDzgrąŚwiania W ŚWIECIEŚGREYHAWK Pierwotnego Zła Specjalna, polska Bonus GD z obszernym poradnikiem do gry i innymi doda! POWRÓT D© KORZENI ROLE-PLAYING. WYJĄTKOWE WYDANIE TYLK© DLA POLSKICH GRĄCZY. W SPRZEDAŻY ©D 29 STYCZNIA 2.004. WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW W NASTĘPNYM NUMERZE. ruETEMPLE or ELEMENTAL | BL 4 w numerze Witajcie Zapowiedzi Richard Burns Rally 06 Beyond Divinity 07 Colin McRae Rally 04 08 Splinter Cell: Pandora... 09 Singles 10 Nowości ze świata gier Recenzje Star Wars: Knights of the Old Republic 16 Star Wars: Galaxies 20 Air Strike 3D ce Secret Weapons over Normany o4 Pro Evolution Soccer 3 26 LOTR: War of the Ring 28 Broken Sword 3 30 Apocalyptica 32 Poldek Driver 33 Harry Potter: Quidditch WC 34 The Simpsons: Hit 8 Run 36 NHL 2004 37 Neostrada dla dwóch 54 Przegląd sprzętu i akcesoriów 56 Contract J.A.C.K. 38 Newsy Mars: Bunt Robotów 40 HID i porażki 2003 -ę Lock On 41 Co nowego? 60 RC Cars 42 Minitesty 44 Kinoteka | Mali Agenci 3D 62 | Konkurs kinowy 62 Konkurs Kangur Jack 66 | Listy *| Randall wiecznie żywy... 64 The House of the Dead 2 czasach, gdy komputery posiadali tylko najwięksi bur- żuje, rozkochana w grach młodzież spędzała dni i no- ce „na automatach” niewielkich budach cięta w hiciory pokroju DEFENDER czy POLE POSITION, pi- ła piwo i zaciągała się szlugami. Wraz z popularyzacją pecetów większość salonów gier upadła. Przetrwały te za granicą — w Ja- ponii czy Stanach Zjednoczonych. Właśnie tam kilka lat temu re- kordy popularności biła znakomita zręcznościówka HOUSE OF THE DEAD 2. Cóż to jest? Well... To widowiskowa, brutalna strzelani- na, w której gracz wyrusza przeciwko zombiakom i gnoi ich tysią- cami. Sterując niewielkim celówniczkiem, lewym przyciskiem grze- je, a prawym repetuje broń. | co najważniejsze — demoluje nie tyl- ko umarlaków, ale i pancerne żaby... Nic dziwnego, że w redakcji GLICKA! zagrywaliśmy się ZABOKILLEREM do upęku! Teraz czeka- my na film. Ponoć nie jest tak dobry jak gra, ale kilka mocnych scen zawiera! | jeszcze te panienki w bikini, mniam... PRESS STAPT'RUTTON b» b» Zespół redakcyjny: Piotr Moskal (redaktor naczelny), tel. (0-22) 517-02-47; Jacek Piekara (z-ca red. naczelnego) tel. (0-22) 517-01-93; Agnieszka Trzebska (sekretarz redakcji) tel. (0-22) 517-01-94, fax 517-04-68; Michał Zacharzewski (dział gier), tel. (0-22) 517-04-84; Magdalena Salik (korekta), Andrzej Cwali- na (webmaster, dział gier, mastering i re- klamacje płyt CD) tel. (0-22) 517-04-88, Agnieszka Niewiadomska (sekretariat re- dakcji, zgłaszanie wygranych w konkursach SMS) tel (0-22) 517-02-44 b» b» Dział graficzny: Jacek Goliatowski (kierownik działu, koncepcja graficzna pisma), Marek Janowski, Wojtek Langner » b» Teksty w numerze: Paweł Karaszewski, Tomasz Kowalski, CREDITCSY> 7 Grzegorz Młodawski, Dawid Muszyński, Maciej Ogiński, Izabela Stokłosa, Maciej Waszkiewicz, Alexander Winciorek, Krzysztof Wierzbicki. 1>©©O ! =>” | Aleksandra Blicharz tel (0-22) 516-35- 41, Jarosław Czujak, tel (0-22) 516-35- 44, Maciej Szwajkowski, tel (0-22) 516- 35-17 b b» Zarząd: Prezes wydawnictwa: Witold Woźniak, Członkowie zarządu: Jerzy Szulwic, Dyrektor wydawniczy: Zbigniew Bański, Dyrektor finansowy: Andrzej Choynowski, Dyrektor ds. produkcji: Janusz Iwanowski, Dyrektor ds. kolportażu: Maria Kardas » b» Adres do korespondecji: GLICK!, skr. pocztowa 338, 04-026 WARSZAWA »> b» Glick! w Sieci: e-mail: clickQ©Qclick.pl, www.click.pl b> b» Dział reklamy Monika Walczak (kierawnik), monika.wal- czak©Dbauer.pl, tel (0-22) 516-35-19, b bb Druk Drukarnia Wydawnictwa Bauer w Ciecha- nowie, R.R. Donnelley Europe Sp. z 0.0. w Krakowie »> b» Gopyright: Wydawnictwo Bauer Sp. z 0.0., Sp. K., ul. Motorowa 1, 04-035 Warszawa h BAUER b> b» Wydawnictwo Bauer jest członkiem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wydaw- ców oraz członkiem Izby Wydawców Pra- sy. Nie zamówionych materiałów redakcja nie zwraca. Zastrzegamy sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Co na CD? Nie działa? >» nad numerem pracowali: b> b» Wydawnictwo Bauer ostrzega PT. Sprzedawców, że sprzedaż numerów ak- tualnych i archiwalnych pisma po cenie in- nej niż ustalona przez Wydawcę jest za- broniona i skutkuje odpowiedzialnością są- dową. b» b» Za treść reklam redakcja nie odpo- wiada. Wszystkie nazwy handlowe i towa- rów występujące w piśmie są zastrzeżo- nymi znakami towarowymi lub nazwami zastrzeżonymi odpowiednich firm i zostały użyte wyłącznie w celach informacyjnych. Kopiowanie i rozpowszechnianie w jakiej- kolwiek formie materiałów zawartych w piśmie oraz na CD bez pisemnej zgody wydawcy zabronione. ISSN 1509-0558 Z WZON NN ZWIĄZEK KONTROLI DYSTRYBUCJI PRASY RICHARD BU RNS' „ Jaki by Rysiek nie był, dobrze że |. w ogóle jest! |] ) zzacazzcad), k Ę gumy rozpędzonego Peugeota należące- i a go do swego kumpla z 0S-ów, Richarda Burnsa! Największe wrażenie robi w chwili obecnej grafika. Tak pięknej roślinności nie było jeszcze w żadnej grze samocho- dowej na PC. Toż to fotorealizm! Sosny, brzozy, Świerki, trawy i krzewy pną się w górę niczym w prawdziwym lesie. Drze- wa wyglądają jak żywe, każde jest inne, jedyne w swoim rodzaju. Obiecująco zapowiadają się też losowe efekty pogodowe (deszcz, śnieg, mgła, słoneczko), mające oczywiście wpływ na stan nawierzchni, oraz gra świateł. Same auta mają reprezentować poziom nie gor- szy niż wozy z COLIN MORAE RALLY 04. Autorzy gry zapo- wiadają też nie byle jakie wrażenie prędkości. To bardzo ważne! Wszak w rzeczywistości pojazd rozbujany do 200 km/h gna jak dziki i człowiek niekiedy aż się boi, że zahaczy o jakieś drzewo rosnące przy wąskiej piaszczystej dróżce. Oby screeny nie kłamały! Bo w chwili obecnej naprawdę są rewelacyjne. Autorzy gry zapowiadają jednak, że na grafice się nie skończy. Niemal od początku interesowała ich bowiem techniczna strona rajdów, a więc samo zachowanie się wo- zu na trasie. Na potrzeby programu przygotowano specja|- ny silnik odpowiadający za analizowanie interakcji między podłożem a kołami, nie- mal równie skomplikowany co aplikacje wykorzystywane przez projektantów aut. Bierze on pod uwagę nie tylko rodzaj nawierzchni, ale i takie de- tale jak rodzaj i poziom zużycia paliwa, ilość płynu w chłodnicy | czy temperaturę płynu hamulco- i wego. Wjechanie w kałużę (po- NY Niebieskoskóra pokra wstałą w czasie deszczu) może Mote] przy malowni- czej, górskiej trasie amotność to wbrew pozorom szalenie wygodna in- stytucja. Pozwala monopolistom dyktować ceny na rynku i jeszcze wmawiać klientom, że dostają naj- lepszy towar. Kupujący z reguły nie mogą zweryfi- kować prawdziwości tych słów. A nawet jeśli — to i tak wyboru nikt im nie daje. Chyba wszyscy właściciele Neo- strady wiedzą coś na ten temat... Na szczęście jest jeszcze inna droga. To lansowana przez liberałów demonopolizacja, umożliwiająca, a nawet zachę- cająca inne podmioty do wejścia na rynek. O jej słodkich skutkach przekonali się niedawno sympatycy piłki nożnej. Wychwalana pod niebiosa seria FIFA FO- >] OTBALL z dnia na dzień okazała się programem zaledwie dobrym. Nowy kierunkek rozwoju 9] wskazał jej rewelacyjny PRO EVOLUTION | SOCCER 3. Podobny los czeka innego "| monopolistę — bezsprzecznie najlepszy | symulator wyścigów samochodowych "| na PC. Colin McRae powącha bowiem ka atakuje drogę WE, © spowodować, że woda dostanie A | zakesj SE 5 się do systemu chłodzącego zad PR GR: i będzie miała wpływ na pracę cylin- x - OBN drów. Również wyciek paliwa w wyni- ku zbyt mocnego uderzenia o ziemię, wyciek płynu hamulcowego wskutek wizyty w rowie, pęknięcie szyby czy odpadnięcie spojlera zmienią sposób, w jaki wóz połyka kolejne kilometry. Brzmi niesamowicie? Na szczęście programiści z SCi obiecują, że owe detale dostrzegą tylko zawodowcy. Zwykli ludzie, nie mający większego pojęcia o budowie sil- nika samochodowego, również poradzą sobie z obsługą wozów z gry. Ę ! y= A _ : L | sm 6 " P> ŻE dylemat godny przysłowiowego osiołka: kóz | McRae czy Burns? LJ Burns czy McRae? A Wózki to jeszcze nic... w tej grze rządzi roślinność i krajobraz! A tych będzie co najmniej dwadzieścia. W chwili obecnej autorzy programu polują na licencje. Wykupili już prawa do PAR wykorzystania i wirtualnego niszczenia takich samochodów jak Peugeot 206, Citroen Xsara T4 i Subaru R Impreza 2003, a na tym się pewnie nie skończy. Do tego dochodzą fantastycznie przygotowane trasy. Są wśród nich bezdroża Finlandii, Francji, Japonii i Wielkiej Brytanii, | odcinki górzyste, płaskie, podmokłe, zaśnieżone i suche ni- [E czym pieprz. Wśród trybów rozgrywki, obok pojedynczego wyścigu i wizyty w szkółce Burnsa, uwagę przyciąga moż- AR liwość rozegrania kariery. Każdy z kierowców biorących [PE w niej udział ma swoje własne Al (popełnia błędy, ma dobry dzień, czasem się wkurzy i zaszarżuje) i swój własny Ssys- tem przygotowań! Ostatnią ciekawostką są interaktywni kibice. Niekiedy utrudnią ci wykonywanie manewrów, sto- [R jąc zbyt blisko drogi, a kiedy indziej przyjdą ci z pomocą. Za- ryjesz w piach — pomogą wypchnąć z niego samochód. Przyrąbiesz w drzewo — wyciągną cię z samochodu i we- zwą śmigłowiec. Zadnego respawnu! Nawet na to nie licz! Jedyne „ale” (nie licząc braku trybu multiplayer) stano- wi producent. Niestety, firma SCi swoje najlepsze lata ma za sobą. Od premiery CARMAGEDDON upłynęła już prze- cież epoka, a CONFLICT: DESERT STORM i GREAT ESCAPE — choć wychwalane przez speców od marketingu pod nie- biosa — wielkiej kariery nie zrobiły. Czy Richardowi...
daniellos525