Coben Harlan_Mickey Bolitar_03_Odnaleziony (2014)(2).rtf

(23584 KB) Pobierz
Coben Harlan_Mickey Bolitar_03_Odnaleziony (2014)



Chłopakom z akademika A:

Bradowi Bradbeerowi

Curkowi Burgessowi

Jonowi Carlsonowi

Larryemu Vitale

Czterem facetom, którzy ze mną mieszkali.

I przeżyli.


1.

 

 

Osiem miesięcy temu patrzyłem, jak opuszczają trumnę mojego ojca pod ziemię. Dzisiaj patrzyłem, jak odkopują.

j wujek Myron stał obok mnie. Łzy spływały mu po twarzy. W trumnie leż poprawka, rzekomo leż jego brat, który podobno zginął przed mioma miesiącami, ale Myron nie widział go od dwudziestu lat.

Znajdowaliśmy się na cmentarzu Bnai Jeshurun w Los Angeles. Nie było jeszcze szóstej rano, więc ce dopiero zaczynało wschodzić. Dlaczego przyszliśmy tak wcześnie? Przedstawiciele adz wyjaśnili nam, że ekshumacja zwłok razi ludzi. Trzeba przeprowadzić w jak największej dyskrecji. Mieliśmy zatem do wyboru późny wieczór nie, dziękuję albo wczesny ranek.

Wujek Myron pociągnął nosem i otarł oko. Miałem wrażenie, że chce mnie objąć ramieniem, więc nieco się odsunąłem. Wbiłem wzrok w ziemię. Osiem miesięcy temu świat tak wiele mi obiecywał. Po całym życiu spędzonym na zagranicznych podróżach moi rodzice postanowili wrócić do Stanów Zjednoczonych, żebym rozpoczynając naukę w szkole średniej, wreszcie zapuścić korzenie i znaleźć prawdziwych przyjaciół.

Wszystko zmieniło się w jednej chwili. Nauczyłem się w bolesny sposób, że nasz świat nie rozpada się powoli. Nie sypie się stopniowo ani nie kruszy na malutkie kawałki. Może zostać zniszczony w mgnieniu oka.

Co się wydarzyło?

Wypadek samochodowy.

j ojciec zginął, matka się załamała, a ja ostatecznie zamieszkałem w New Jersey ze swoim wujkiem, Myronem Bolitarem. Osiem miesięcy temu razem z matką przyszliśmy na ten cmentarz, żeby pogrzebać człowieka, którego kochaliśmy ponad wszystko. Wypowiedzieliśmy odpowiednie modlitwy. Patrzyliśmy, jak trumna się opuszcza. Nawet, zgodnie z tradycją, rzuciłem garść ziemi na grób ojca.

To była najgorsza chwila mojego życia.

Proszę się cofnąć zwrócił się do nas jeden z pracowników cmentarza. Jak nazywa się taką osobę? Dozorca brzmi zbyt łagodnie. Z kolei grabarz przyprawia o sią skórkę.

Ziemię rozkopano buldożerem, a teraz dwaj faceci w kombinezonach nazwijmy ich jednak dozorcami dopełniali dzieła za pomocą łopat.

Wujek Myron otarł łzy z twarzy.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin