Czernecka Julia - Masculino.pdf

(2232 KB) Pobierz
„Jedno jest w życiu szczęście – kochać i być kochanym”.
George Sand
Rozdział 1
Wysiadłam
z samolotu i rozciągnęłam mięśnie po kilku godzinach lotu. Odebrałam bagaż
i zamówiłam taxi bezpośrednio przed mój apartament. Za kilka dni miałam kolejny lot, więc musiałam
porządnie wypocząć. Praca marzeń – pomyślałam, uśmiechając się ironicznie w żółtej taksówce, z której
podziwiałam wieżowce z bilbordami. Moje myśli automatycznie powędrowały do planu na następny
tydzień. Tym razem padło na gorące Włochy.
Cudownie, nie wyśpię się, a przede wszystkim ciągle będę mieć spotkania, na których i tak jestem
tylko wizytówką firmy – stwierdziłam. Byłam im potrzebna tylko po to, by się pokazać, a szkoda, bo
miałam naprawdę dużo do zaoferowania. Moja wiedza nie ograniczała się do mody, torebek czy
paznokci.
Na miejscu zapłaciłam taksówkarzowi i wniosłam walizkę na drugie piętro. Nie ważyła zbyt
dużo, chociaż w szpilkach i tak ledwo dałam radę. Musiałam pomyśleć nad zabieraniem ze sobą butów
na zapas. Jedyne, o czym teraz marzyłam, to kąpiel oraz długo wyczekiwany sen w wielkim, wygodnym
łóżku. Gdy otworzyłam mieszkanie, drzwi lekko zaskrzypiały, powodując gęsią skórkę na moich
plecach. Szybko je zamknęłam, odstawiłam walizkę do pokoju i skierowałam się do łazienki. Odkręciłam
wodę i wrzuciłam musującą kulę do wanny. Rozpuściłam włosy, a następnie ściągnęłam ubrania. Po
chwili skórę otulała ciepła woda, kojąc moje mięśnie. Pogrążyłam się w myślach o pracy. Zastanawiałam
się, jak długo jeszcze tak pociągnę. Wykańczały mnie te ciągłe podróże, a o życiu prywatnym nie było
tutaj mowy.
Nie wiedziałam nawet, kiedy zasnęłam. Gdy się ocknęłam, woda była zimna, a piana zdążyła
opaść. Powoli wstałam i wytarłam pomarszczoną od wilgoci skórę, po czym zarzuciłam na siebie
fioletowy satynowy szlafrok. W sypialni włożyłam tylko bieliznę i ostatkiem sił opadłam na łóżko. Nie
musiałam długo czekać na sen, gdyż ten przyszedł w zadziwiająco szybkim tempie.
Przebudziłam się około dwunastej. Dość wcześnie, biorąc pod uwagę to, że przyjechałam do
domu po szóstej. Podniosłam żaluzje, wpuszczając do sypialni odrobinę światła. Od razu poszłam do
łazienki, aby się trochę ogarnąć. Wzięłam jakieś luźne ubrania, ale zaczęłam od włosów. Na czubku
głowy miałam kok, a właściwie to, co z niego zostało. Rozpuściłam go, a wtedy delikatne fale spadły na
moje ramiona. Włosy sięgały mi do łopatek, mimo to i tak uważałam, że są zbyt długie, ale nie miałam
czasu umówić się do fryzjera. Każdą wolną chwilę spędzałam na odpoczynku i psychicznych
przygotowaniach do kolejnego wyjazdu. Umyłam twarz, po czym postanowiłam nałożyć nawilżającą
maseczkę na wysuszoną skórę.
Nie zamierzam się dzisiaj nigdzie ruszać. Następnym przystankiem była kuchnia, ponieważ
żołądek nie pozwalał o sobie zapomnieć. Przygotowałam owsiankę oraz kawę. Nie wyobrażałam sobie,
by rozpocząć dzień bez tego. Matka w życiu nie wypuściłaby mnie z domu bez śniadania, więc weszło
mi to w nawyk.
Włączyłam telewizor i rozsiadłam się wygodnie na kanapie. Co jak co, ale prawdopodobnie tak
spędzę dziś czas i wcale nie będę mieć wyrzutów sumienia z tego powodu – pomyślałam.
W trakcie trwania reklam na jakimś losowym kanale rozdzwonił się mój telefon. Modliłam się,
aby się nie okazało, że to szef albo ktoś inny z pracy. Chciałam w tym momencie zapomnieć, że w ogóle
ją mam. Ku mojemu zdziwieniu nie był to telefon służbowy.
– No cześć. Jesteś już w mieście? – Rozległo się po drugiej stronie słuchawki.
– Tak, jestem, ale zapomnij o jakimkolwiek wyjściu – odpowiedziałam, na co moja rozmówczyni
jęknęła zrezygnowana. Wiedziałam, że mimo mojego protestu i tak postawi na swoim. Nienawidziłam
tego, że była tak bardzo przekonująca, iż nie potrafiłam jej odmówić.
Laryssa, moja przyjaciółka, to długonoga blondynka z brązowymi oczami. Miałyśmy dość
podobne charaktery, choć ona była zagorzałą feministką i twardą babką.
– Będę za dziesięć minut – oznajmiła i się rozłączyła. Nawet nie zapytała, czy nie mam w planach
odpoczynku. Westchnęłam, odkładając urządzenie na szklaną ławę. Mogłam nie odbierać tego telefonu,
Zgłoś jeśli naruszono regulamin