Naga cytra A5.pdf
(
1867 KB
)
Pobierz
Shan Sa
Naga cytra
Przełożyła: Krystyna Sławińska
Tytuł oryginału: La cithare nue
Rok pierwszego wydania: 2010
Rok pierwszego wydania polskiego: 2011
Na początku IV w. młoda kobieta z arystokratycznego rodu
została uprowadzona przez wojownika o imieniu Liu. Choć
zdobył ją siłą i był niskiego pochodzenia Młoda Matka została
jego wierną towarzyszką. Dzieliła z nim trudy życia i stopniowo
razem wspinali się po kolejnych szczeblach drabiny społecznej. W
końcu ambitny Liu został cesarzem i założył nową dynastię a
Młoda Matka cesarzową. Wkrótce Liu zmarł a cesarzowa
schroniła się w buddyjskim klasztorze. Żyła tam spokojnie przez
dwadzieścia lat aż do czasu gdy oskarżona o spisek została
zmuszona do popełnienia samobójstwa.
Pod koniec VI w. Shen Feng wybitnie uzdolniony lutnik
pomaga przyjacielowi zakochanemu w mniszce z buddyjskiego
klasztoru zdobyć pieniądze. W tym celu postanawiają ograbić
grobowiec pewnej arystokratki. Nie znajdując bogactw kradną
wieko trumny wykonane z wyjątkowego drewna. Materiał
idealnie nadaje się na cytrę. Shen Feng ucieka na statek rzecznych
piratów, towarzyszy mu widmowa piękna kobieta, której duch
wniknął w wieko trumny i którą Shen przywołał z powrotem na
świat. Zakochał się w niej bez pamięci. Nikt inny jej nie widział
ale Młoda Matka wiernie mu towarzyszyła.
-2-
Wielkie barbarzyńskie najazdy zaczęły się w III wieku. Na
Zachodzie Frankowie, Alamanowie, Hunowie, Goci, Germanie,
Wandalowie wdarli się do Cesarstwa Rzymskiego, wywołując
destabilizację imperium. W roku 476 abdykacja cesarza Romulusa
Augustulusa przypieczętowała upadek.
W tym samym czasie koczownicze ludy Xianbei, Xongnu, Di,
Jiang, wtargnęły do Cesarstwa Chińskiego. Doprowadziły do
upadku dynastii Han, potem dynastii Jin, zmusiły Chińczyków do
opuszczenia swych ziem i ucieczki na południe od rzeki Jangcy.
Kraj został wówczas podzielony na dwie części. Na północ od
rzeki koczownicze ludy uległy schińszczeniu. Przyjęły
administrację i pismo chińskie, stworzyły swoje królestwa. Na
południu Chińczycy jednoczyli się wokół Syna Niebios, cesarza
posiadającego - według nich - mandat boży.
Królestwa Północne i dynastie z Południa toczyły zaciekłe
walki. Równolegle z wojną Północy z Południem rozgrywały się
liczne tarcia wewnętrzne. Na Północy plemiona walczyły ze sobą
o powiększenie swych terytoriów. Na Południu lokalni władcy
wydzierali sobie tron.
Na Północy uformowało się szesnaście królestw. Ich liczba
malała z upływem lat konfliktu. Na Południu dynastie Wschodnia
Jin, Song, Qi, Liang, Chen następowały po sobie w szybkim
tempie wojen domowych. Dwieście lat później Yang Jian,
minister pochodzenia chińskiego, zdobył tron królestwa
założonego przez wędrowne plemiona. Zjednoczył Północ, rzucił
wyzwanie Południu i zjednoczył Chiny w roku 589.
-3-
Jeden.
Rok 400, Wschodnia Dynastia Jin.
Armia idzie wzdłuż Żółtej Rzeki. Rżą konie, skrzypią powozy,
jeźdźcy i żołnierze piechoty wzniecają wrzawę. Tworzą
ogromnego węża, powoli pełznącego naprzód.
W powozie pokrytym czarną tkaniną drzemie Młoda Matka.
Straciła poczucie czasu, nie dostrzega następujących po sobie
pór roku. Wojskowa droga to ciemny, zimny korytarz wyłączony
z reszty świata. Życie wojskowe wyznaczane jest zawodzeniem
rogów zapowiadających wymarsz i postój, biciem bębnów, które
nawołują do ataku i odwrotu. Młoda Matka nie umie odczuwać
radości. Zna tylko smutek. Słaba i bezbronna, zmuszona jest
jechać za mężczyznami, którzy ją uprowadzili.
Zapadły jej się policzki. Nagły zgrzyt kół i niepokojący szum
rzeki przeszyły jej ciało. Ręce i nogi opuchły. Piersi wzbierają i
bolą. Brzuch staje się wzgórkiem gotowym wyrzucić z siebie
wodę i krew. Życie toczy w niej zaciekłą walkę ze śmiercią.
Długim sznurkiem znalezionym na polu bitwy mocno
przywiązuje duży brzuch do swego wątłego ciała trzymającego się
na cienkim kręgosłupie. Boi się, by dziecko nie oderwało się od
niej i nie wypadło z powozu. Na drodze, którą przechodzi wojsko,
nie ma już ani bogatych, ani biednych; są trupy, umierający z
głodu ludzie, tułacze. Konie wpadają na siebie, rydwany i powozy
jadą jeden za drugim, żołnierze piechoty biegną w ścisłych
szeregach.
Ranni, chorzy, ci, którzy padają i podnoszą się zbyt późno,
wszyscy, którzy zostają w tyle, zostaną zabrani przez Króla
Ciemności.
-4-
Powóz szarpie, trzęsie się. Koła trzeszczą w koleinach. Młoda
Matka otwiera oczy i obejmuje rękami brzuch. Nagle strzała wbija
się w dach, grot rozdziera tkaninę. Młoda Matka powstrzymuje
krzyk. Powóz staje. W oddali rozbrzmiewają rogi wzywające do
ataku. Rozlegają się okrzyki wojenne, najpierw ciche, potem
coraz bliższe. Matka słyszy, jak powożący z wściekłością okłada
batem muła. Powóz chrzęści, w końcu rusza.
Gwałtowny skurcz brzucha. Zwija się z bólu. Wody wyciekają
spomiędzy ud. Druga strzała dziurawi dach. Matka osuwa się na
ziemię, kuli się.
Wydłużony galop przynosi okrzyk żołnierza:
- Ogień! Pali się!
Inny żołnierz odpowiada:
- Wystrzelili płonące strzały na konwój ze zbożem!
Ziemia drży od końskich kopyt.
- Szybko! Kobiety i zboże do wsi!
Ogień rozjaśnia ciemności. Ogień rysuje czerwone kwiaty na
czarnym obiciu powozu. Ich szkarłatne płatki powiększają się i
rozrywają. Młoda Matka ma duszności. Nie rozróżnia już stukotu
kół od rżenia koni, od bieganiny żołnierzy wykrzykujących
krótkie rozkazy. Tumult staje się ogłuszający, nie do zniesienia.
Zamyka oczy. Jej prababka urodziła w powozie, w czasie pościgu
łuczników z plemienia nomadów. Zaraz potem wyzionęła ducha, a
dziecko musiało ssać mleko zmarłej.
Czy ktoś rzucił urok na jej rodzinę?
Wywodzi się ze znamienitego rodu Równiny Środka. W jej
żyłach płynie krew wszystkich notabli zwanych Wysokie Progi.
Wysokie Progi utrzymują bliskie kontakty, zawierają między
sobą związki małżeńskie od niepamiętnych czasów. Stanowią
-5-
Plik z chomika:
entlik
Inne pliki z tego folderu:
Nacy A5.7z
(3218 KB)
Naga cytra A5.pdf
(1867 KB)
Naga cytra A5.doc
(1351 KB)
Inne foldery tego chomika:
S Olivia
Sabatini Rafael
Sacks Oliver
Sadow Siergiej
Safak Elif
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin