1179. DUO Hunter Kelly - Czułe serce czyni cuda.pdf

(701 KB) Pobierz
KELLY HUNTER
Czułe serce czyni cuda
Tłumaczenie:
Piotr Błoch
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)
PROLOG
Posadzki z  czerwonego eukaliptusa w  sali balowej lśniły od
połysku świeżego wosku pszczelego, którym je starannie
wypolerowano, i  od delikatnego blasku rzucanego przez
dziesiątki zabytkowych kinkietów. Otwarto także wszystkie
drzwi na wielką werandę, ryzykując wpuszczenie nocnych
ciem, zachęconych tak niespotykaną ilością światła. Resztę
ogromnego domostwa, znajdującego się w  samym sercu farmy
Jeddah Creek, pobieżnie odnowiono, odkurzono i  wysprzątano
na błysk, przywracając je do stanu bogatej rezydencji i kaprysu
z  epoki wiktoriańskiej, jakim pierwotnie było. Ktokolwiek
wpadł na pomysł, by przenieść żywcem z realiów architektury
angielskiej białe elementy z  kutego żelaza i  otwarte, niczym
nieosłonięte werandy na środek australijskiego pustynnego
pustkowia,
charakteryzującego
się
występowaniem
czerwonawych piasków, wiecznego kurzu, niekończącej się
suszy i  bezlitośnie palącego żaru słonecznego, musiał być
naprawdę szalony. Chyba że pochodził z  Anglii i  tęsknił do
świata, który nieodwołalnie zostawił za sobą. Judah Blake
często zastanawiał się, ile czasu zabrało jego angielskim
przodkom bolesne uświadomienie sobie, że ludzie w  Australii
żyli, myśleli i marzyli zupełnie inaczej.
Wrócił do domu nieco ponad tydzień temu. Jednak
swobodne poruszanie się po pomieszczeniach oraz jedzenie
tego, na co się ma ochotę, dodatkowo w wybranym przez siebie
momencie, nadal go szokowało, ale wolał takie odczucia
zatrzymać wyłącznie w swojej głowie.
Urodzony i  wychowany na farmie Jeddah Creek, znał na
pamięć tę surową krainę, jej wszystkie zakątki, zakamarki, cuda
i pułapki. Wkrótce otrząśnie się po powrocie i odżyje.
To jego osiemnastoletni brat Reid skromnie zasugerował
urządzenie imprezy powitalnej dla Judaha, ale to już Judah
osobiście podchwycił tę myśl i  przerobił ją na pomysł
zorganizowania balu. I  nie chodziło mu wcale o  ciepłe,
kameralne powitanie. Chciał błyskawicznie zorientować się, jak
bardzo jego pobyt w więzieniu zaszkodził reputacji rodziny. Nie
było na to lepszego sposobu niż rozesłać zaproszenia na wielki
bal i przekonać się, kto się na nim pojawi.
Nie szczędził wydatków, żeby nikt nigdy nie mógł potem
narzekać na jakość jego gościnności. Goście będą mogli napić
się wszystkiego, co się im zamarzy. Tak samo przywieziono
z  daleka, samolotami, urozmaicony catering, obsługę
i  muzyków. Mała armia złożona z  profesjonalnej firmy
sprzątającej, zespołu zaopatrzeniowców i  dostawców oraz
wyspecjalizowanych koordynatorów imprez spędziła tydzień,
przygotowując dom na przyjęcie i  bal. Mniej więcej tyle samo
pracowała ekipa wyznaczająca tereny lądowiska i  place do
zaparkowania prywatnych samolotów i  helikopterów, którymi
przylecą goście.
Nie wszyscy z  zaproszonych są bogaci. Niektórzy zjawią się
w małych, bardziej „terenowych” helikopterach, nadających się
do awaryjnego transportu bydła, nie zaś przewozu
luksusowych pasażerów. Inni użyją rodzinnych awionetek,
australijskiego powietrznego odpowiednika auta kombi.
Autentyczne podróżowanie samochodem po terenach, na
których znajdowała się farma, czyli na pograniczu Queensland
i  Terytorium Północnego, jawiło się dla nieprzyzwyczajonych
jako niewykonalny koszmar.
Spośród kilkuset zaproszeń, które rozesłał w krótkim czasie,
naprawdę tylko garstka została odrzucona. Ich ojciec był
angielskim arystokratą i  prawdopodobnie dlatego większość
ludzi wolała pojawić się, wybadać sytuację i  uznać przeszłość
za przyklepaną. Jako skromny baron poślubił córkę
wicehrabiego i  musiał uciekać aż do Australii, do dalekich
krewnych, przed ultrakonserwatywnością i  wywyższaniem się
swojej nowej rodziny. Teraz oboje rodzice już nie żyli, zmarli
jedno po drugim w  ciągu ostatniego pół roku, i  Judah stał się,
chcąc nie chcąc, głową rodu Blake’ów wraz ze wszystkimi
konsekwencjami takiej sytuacji. Dlatego też obecność części
gości mógł śmiało złożyć na karb tego, że natura obdarzyła go
atrakcyjnym wyglądem, nie przekroczył jeszcze trzydziestki
oraz nie był żonaty, a  za to bogaty dzięki odziedziczeniu
rodzinnej fortuny, nawet jeżeli niedawno zmarły ojciec zdołał
ją porządnie uszczuplić. Jak by tego było mało, miał jeszcze
własnoręcznie zdobytą fortunę o  wartości trzydziestu
miliardów dolarów, dzięki dwóm niepozornym inwestycjom
w  kryptowaluty, wykonanym w  idealnym momencie. Rzecz
Zgłoś jeśli naruszono regulamin