Candyman.1992.REMASTERED.1080p.BluRay.H264.AAC-RARBG.txt

(31 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{3596}{3691}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{3692}{3780}Będš mówić,|że przelewałem niewinnš krew.
{3838}{3927}Czyż krew nie jest po to,|by jš przelewać?
{3985}{4052}Majšc hak zamiast dłoni...
{4053}{4134}rozpruję cię od lędwi po gardło.
{4652}{4709}Przybyłem...
{4710}{4769}po ciebie.
{4908}{5002}To przerażajšca|i całkowicie prawdziwa historia.
{5023}{5098}Wydarzyła się parę lat temu|w Indianie.
{5099}{5178}Clara pilnowała synka Johnsonów.
{5197}{5249}Billy przyjechał na motorze.
{5251}{5348}Nie był nawet jej chłopakiem.|Chodziła z Michaelem.
{5363}{5444}Ale zawsze leciała na Billy'ego...
{5445}{5526}bo był niegrzeczny, a Michael był...
{5527}{5577}taki miły.
{5577}{5666}Postanowiła,|że tej nocy da Billy'emu to...
{5670}{5749}czego nigdy nie dała Michaelowi.
{5751}{5813}Znasz Candymana?
{5842}{5909}Ma odpiłowanš dłoń.
{5912}{5980}W kikut ma wbity hak.
{6019}{6123}Jeli spojrzysz w lustro|i pięć razy wymówisz jego imię...
{6159}{6234}pojawi się za twoimi plecami.
{6242}{6306}Chcesz spróbować?
{6370}{6409}I Billy zaczšł.
{6411}{6475}Spojrzał w lustro i powiedział...
{6475}{6533}Candyman.
{6550}{6608}Candyman.
{6647}{6703}Candyman.
{6731}{6788}Candyman.
{6914}{6983}Nikt nie poszedł dalej.
{7031}{7089}Nie tutaj.
{7094}{7145}Zejd na dół.
{7147}{7206}Dam ci co.
{7378}{7427}Spojrzała w lustro...
{7428}{7481}i nie wiem, dlaczego...
{7481}{7536}ale powiedziała to.
{7538}{7581}Candyman.
{7583}{7645}Zgasiła wiatło.
{7731}{7814}Chłopak osiwiał od tego, co ujrzał.
{7816}{7861}Zabił jš.
{7863}{7950}Rozpruł jš swym hakiem,|zabił też dziecko.
{7978}{8025}Billy się uratował...
{8027}{8105}ale niedługo póniej zwariował.
{8122}{8205}Zna go chłopak|mojej współlokatorki.
{8358}{8422}Kiedy usłyszałe to pierwszy raz?
{8422}{8492}Kumpel słyszał to w radiu.|To prawda.
{8492}{8578}Opiekunka upiekła|dzieciaka jak indyka.
{8622}{8661}O co chodzi?
{8663}{8736}Piszecie o seryjnych mordercach?
{8738}{8778}Co w tym stylu.
{8778}{8848}Dobra. To już wszystko.
{8858}{8895}Dzięki.
{8897}{8969}- Nie ma sprawy.|- Czeć.
{9011}{9067}"Czeć".
{9081}{9153}Sš młodsi z każdym dniem.
{9213}{9313}- UNIWERSYTET ILLINOIS|- Pamiętacie szał na aligatory?
{9319}{9406}Jak stały się duże,|spuszczali je do kanalizacji.
{9408}{9503}Teraz żyjš w kanałach.|Niektóre majš po 10 metrów.
{9514}{9586}- Gdzie to było?|- W Miami.
{9586}{9666}Olepły od życia w ciemnociach.
{9686}{9781}Nie w Miami, tylko w Nowym Jorku.|Czytałam o tym.
{9794}{9866}Więc to musi być prawda.
{9878}{9969}Czemu Danny i Diane majš|te same złudzenia...
{9992}{10078}choć żyjš oddaleni od siebie|o 1 700 km?
{10091}{10142}Bšdmy szczerzy.
{10142}{10186}W kanałach nie ma...
{10188}{10222}aligatorów.
{10222}{10295}To opowieci znad ogniska.
{10297}{10356}Opowiadane przed zanięciem.
{10358}{10422}Te historie to...
{10431}{10492}współczesny folklor...
{10494}{10589}niewiadome odbicie lęków|miejskiej społecznoci.
{10633}{10694}Pora na lunch.
{11308}{11392}- Wspaniały profesor!|- Cudowna żona.
{11438}{11538}Znasz wszystkich? Najlepsi|z najlepszych: Harold, Diane...
{11539}{11600}Danny, Stacey.
{11658}{11753}Dziękuję za aktywny udział.|Trzymajcie tak dalej.
{11966}{12027}Do zobaczenia.
{12114}{12167}Opowiesz mi o niej?
{12169}{12231}Jak ma na imię? Stacey.
{12233}{12322}Unikała mojego wzroku|i była cała czerwona.
{12342}{12431}Pewnie dlatego,|że się we mnie opętańczo kocha.
{12433}{12506}Te szalejšce młode hormony.
{12538}{12625}- Chyba nie mylisz...|- Oczywicie, że nie.
{12627}{12677}To dobrze.|Mam nadzieję że nie.
{12678}{12736}O co chodzi?
{12748}{12797}Miałe nie prowadzić...
{12799}{12888}zajęć o miejskich legendach|w tym semestrze.
{12888}{12996}Wiesz, że zbieramy dane od|pierwszorocznych. Czemu to psujesz?
{13007}{13094}Kocham cię,|ale nie mogę opóniać ich edukacji...
{13096}{13141}aż ty napiszesz pracę.
{13143}{13209}Myl realnie.|Mam plan do wykonania.
{13210}{13269}Tak, wiem.
{13274}{13343}Nie złoć się na mnie.
{13394}{13488}Jeli spojrzysz w lustro|i 5 razy wymówisz jego imię...
{13490}{13566}pojawi się za twoimi plecami.
{13822}{13900}- Mogę tu posprzštać?|- Oczywicie.
{13900}{13941}I Billy zaczšł.
{13941}{14053}Spojrzał w lustro i powiedział.:|"Candyman, Candyman, Candyman..."
{14156}{14213}Candyman?
{14213}{14246}Zna go pani?
{14247}{14310}Pani o nim pisze?
{14334}{14401}Tak. Co pani słyszała?
{14403}{14472}Wszyscy się go bojš po zmierzchu.
{14474}{14559}Żyje w Cabrini.|Przyjaciółka mi mówiła.
{14559}{14594}Cabrini Green?
{14594}{14678}Tak, w tych blokach.|Mało o tym wiem.
{14688}{14778}Ale moja koleżanka wie.|Ma kuzyna w Cabrini.
{14787}{14881}- Ponoć zabił kobietę.|- Mogę pomówić z tš koleżankš?
{14882}{14937}Jasne.
{15043}{15069}Kitty!
{15071}{15106}Czego chcesz?
{15107}{15184}Ta pani chce z tobš rozmawiać.
{15238}{15297}Już idzie.
{15403}{15437}Jestem Helen Lyle.
{15438}{15491}Miło mi. Henrietta Mosely.
{15493}{15556}A to Kitty Culver.
{15557}{15622}Opowiedz jej o Candymanie.
{15622}{15666}Wiem tylko tyle...
{15666}{15741}kobieta była w wannie|i usłyszała hałas.
{15743}{15781}Jak się nazywała?
{15782}{15847}Chyba Ruthie Jean.
{15859}{15956}Usłyszała dwięk,|jakby kto robił dziurę w cianie.
{15959}{16063}Dzwoni na policję i mówi,|że kto się przebija przez cianę.
{16079}{16119}Nie uwierzyli jej.
{16119}{16178}Myleli, że jest wariatkš.
{16179}{16272}Zadzwoniła jeszcze raz,|ale dalej nie wierzyli.
{16287}{16372}Kiedy w końcu przyjechali,|już nie żyła.
{16374}{16422}Postrzał?
{16422}{16475}Nie.
{16478}{16541}Zabił jš hakiem.
{16591}{16632}To prawda.
{16634}{16694}Czytałam o tym w gazecie.
{16694}{16759}Zabił jš Candyman.
{16778}{16850}Ale ja nic o tym nie wiem.
{16978}{17063}Niewyjanione morderstwa|Żniwo mierci
{17250}{17318}21 BRUTALNYCH MORDÓW
{17466}{17550}Przyczyna mierci|Co zabiło Ruthie Jean?
{17550}{17613}Życie w blokach
{18291}{18329}Helen, to chore.
{18331}{18407}To nie bajka. Zginęła kobieta.
{18434}{18504}To jeszcze nie wszystko.
{18538}{18606}Cabrini Green,|dzi nie do poznania.
{18607}{18713}Nawet bym tamtędy nie przejechała.|Zastrzelili tam dzieciaka.
{18719}{18750}Codziennie.
{18750}{18825}Przyjrzyj się uważnie temu zdjęciu...
{18825}{18885}a teraz temu.
{19047}{19103}Widzisz?
{19122}{19162}Nie.
{19163}{19218}To nie Cabrini.
{19219}{19281}To mój budynek, Lincoln Village.
{19282}{19363}Te apartamenty to był zwykły blok.
{19441}{19497}Popatrz.
{19726}{19837}Zobaczyli, że nic nie oddziela|blokowiska od dzielnicy dobrobytu.
{19850}{19944}Żadnej autostrady ani torów,|by odgrodzić getto.
{19946}{19997}Więc dokonali małych zmian.
{19999}{20094}Okleili blok gipsem|i sprzedali jako apartamenty.
{20128}{20175}Ile za nie zabuliła?
{20176}{20234}Nie pytaj.
{20291}{20351}Co ci pokażę.
{20403}{20460}Oto dowód.
{20563}{20646}Zabójca albo zabójcy|- nie wiadomo...
{20669}{20732}przebili się zza szafki w łazience.
{20734}{20778}Tu nie ma ciany.
{20779}{20874}Tylko apteczka między nami|a drugim mieszkaniem.
{20903}{20974}Przestań!|Może kto siedzi na klozecie.
{20975}{21049}Nie, mieszkanie jest puste.
{21131}{21188}Popatrz.
{21268}{21326}Niesamowite!
{21343}{21374}Kto tam jest!
{21375}{21456}- Zapalił wiatło!|- Nikogo tam nie ma.
{21457}{21535}- Żart!|- To nie było mieszne.
{21572}{21653}- Nie wystraszyła mnie.|- Akurat.
{21782}{21846}Chyba nie wierzysz w te bzdury?
{21847}{21904}Nie. A ty?
{21982}{22032}Dobra...
{22034}{22121}Candyman, Candyman,|Candyman, Candyman...
{22234}{22291}Candyman.
{22306}{22357}Cykor!
{22359}{22437}Trzeba to powiedzieć pięć razy.
{23009}{23063}Trevor?
{23313}{23403}- Trevor, to ty!|- A kogo się spodziewała?
{23422}{23457}Która godzina?
{23459}{23531}Póna. Jestem wykończony.
{23566}{23641}Wybacz, że cię wystraszyłem.
{24438}{24515}Po co ten arsenał?|To osiem przecznic.
{24516}{24569}Ubrała nas jak gliny.
{24571}{24622}Miało być konserwatywnie.
{24622}{24690}Wyglšdamy jak gliny.
{24691}{24757}- Czemu mnie straszysz?|- Skšdże!
{24759}{24856}Pomyl, gangi zrobiły zakładników|z całej dzielnicy.
{24928}{24966}Zawróćmy!
{24966}{24994}Zawróćmy...
{24994}{25103}i napiszmy nudne zestawienie|starych danych o legendach miasta.
{25231}{25306}Mamy łakomy kšsek, Bernadette.
{25307}{25416}Cała społecznoć przypisuje|codzienny horror mitycznej postaci.
{25475}{25550}Czy Trevor i Archie by stchórzyli?
{25551}{25584}W sekundę.
{25585}{25644}No włanie.
{25656}{25714}W porzšdku.
{26744}{26793}Chcesz poczekać?
{26794}{26844}Nie.
{26845}{26906}Więc chodmy.
{27019}{27082}Zamknij samochód.
{27442}{27480}Dokšd to?
{27481}{27538}Do rodka.
{27619}{27669}Nie możecie tu wejć.
{27670}{27765}- Idziemy do koleżanki.|- Nie jestecie z policji?
{27767}{27830}Wyglšdacie mi na gliny!
{27831}{27886}Spytaj blondynę, gdzie idzie.
{27887}{27945}Kogo chce zobaczyć?
{27946}{28011}Chodmy schodami.
{28012}{28080}Gdzie się wybieracie?
{28168}{28245}Uwaga, ludzie!|Gliny wchodzš od tyłu!
{28246}{28288}Policja!
{28288}{28374}Wzięli nas za gliny.|Nie pójdš za nami.
{28548}{28602}Czekaj.
{29111}{29142}Spójrz na to.
{29143}{29202}Fantastyczne.
{29250}{29310}"Słodkie...
{29338}{29400}do słodkiego! "
{29450}{29498}Popiesz się, Helen.
{29499}{29575}- Zrobię tylko drzwi.|- Jezu!
{29723}{29751}Przepraszam.
{29752}{29812}Jezu, Helen!
{29871}{29910}To tutaj.
{29911}{29973}Nie wchod tam!
{30013}{30068}Chod.
{30125}{30190}Jezu, ale cuchnie.
{30370}{30444}Miałam rację.|Rozkład jest identyczny.
{30445}{30520}Co oznacza, że łazienka jest tam.
{30521}{30573}- Helen!|- O co chodzi?
{30574}{30652}Tam zginęła kobieta. Daj spokój!
{30836}{30896}Nic tu nie ma.
{31131}{31164}Poczekaj.
{31165}{31236}To tędy się przedostał.
{31402}{314...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin