Collins Dani - W błysku fleszy.pdf

(768 KB) Pobierz
DANI COLLINS
W błysku fleszy
Tłumaczenie:
Izabela Siwek
Tytuł oryginału:
Manhattan’s Most Scandalous
Reunion
Pierwsze wydanie: Harlequin Mills & Boon Limited,
2021
Redaktor serii: Marzena Cieśla
Opracowanie redakcyjne: Marzena Cieśla
© 2021 by Dani Collins
© for the Polish edition by HarperCollins Polska sp. z
o.o., Warszawa 2023
Wydanie niniejsze zostało opublikowane na licencji
Harlequin Books S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone, łącznie z prawem
reprodukcji części lub całości dzieła w jakiejkolwiek
formie.
Wszystkie postacie w tej książce są fikcyjne.
Jakiekolwiek podobieństwo do osób rzeczywistych –
żywych i umarłych – jest całkowicie przypadkowe.
Harlequin i Harlequin Światowe Życie są
zastrzeżonymi znakami należącymi do Harlequin
Enterprises Limited i zostały użyte na jego licencji.
HarperCollins Polska jest zastrzeżonym znakiem
należącym do HarperCollins Publishers, LLC. Nazwa
i znak nie mogą być wykorzystane bez zgody
właściciela.
Ilustracja na okładce wykorzystana za zgodą
Harlequin Books S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
HarperCollins Polska sp. z o.o.
02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 34A
www.harpercollins.pl
ISBN: 978-83-276-9165-1
Opracowanie ebooka
Katarzyna Rek
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Nina Menendez miała ciężki dzień pod koniec
trudnego miesiąca w  roku, który już od początku
zapowiadał się paskudnie. Nie potrzebowała na
dodatek
natrętnego
faceta
aparatem
fotograficznym, wycelowanym w  jej twarz,
uznającego ją za kogoś, kim nie była.
– Oriel! Hej, Oriel!
Nie była kobietą o takim imieniu.
Poczuła się nieswojo, próbując oddalić się
w  pośpiechu od hotelu na Manhattanie, gdzie
przeprowadzała wywiad z  brytyjską gwiazdą
filmową do programu telewizyjnego. Nie chciała już
zajmować się projektowaniem strojów. Czy
naprawdę? Nie miała pojęcia. Nie wiedziała już, kim
jest ani kim chciałaby zostać. Wszystko w jej świecie
się poplątało. Równie dobrze mogłaby iść do ogrodu
i użalać się nad sobą.
Gdyby tylko miała ogród. Ale w  takim tempie,
w jakim się rozwijała, raczej nie było ją na to stać.
– Oriel. Co tu robisz? Gdzie twój mąż?  –
Nagabujący ją reporter z uporem maniaka kierował
na nią obiektyw.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin