Świątek A. Japonia w sześciu smakach.pdf

(51999 KB) Pobierz
HOKKA_DO
.
l
··.~
~..
.•.<.
.•
.
.
„.
....
·'
_.y:~~)~''
·:
.,..:;..:
-
·ocean
·
.
. 'k
;
·
·
Sp
•._
o
.
,
01.nu
J
i)
..
IH
-
··
'
,,
,,.
,
~
..
~h_ii2tski~
-
-
-
·-„
.
Mord_
.
ą
e
_.
"
sc
'0
W_
h· d
nro-
·
V
'
·
{)
#".
W
SZEŚCIU
SMAKACH
WYD
AWN
I
C
T
WO
BERNARD
INUM
Wydawnictwo
„Bernardinum" Sp. z o.o.
83-130
Pelplin, ul. Biskupa
Dominika
11
tel.
58 536
17
57, fax 58
536
17
26
bernardinum@bernardinum.com.
pl
www.bernardinum.com.
pl
:
1:.
·~~~~":
Copyright ©
2
012
Anna
Świątek
Wszelkie
prawa
zastrzeżone
Copyright ©
2012
Copyright© 2003
Copyrigh
2012
All rights reserved.
Projekt
okładki
i
elementów
graficznych:
Łukasz
Ciepło wski
Redakcja:
Edyta Urbanowicz
Korekta:
Edyta Urbanowicz
Mapy: Agnieszka Rajczak
Zdjęcia:
Dreamstime:
56,
116,
134;
BE&W/Alamy:
20,
23, 24,
34,
35,
36, 41,
42,
47,
48,
55,
62,
70, 80,
85,
95,
97,
98,
114
-115,
154,
155,
164,
172,
180,
187,
242, 257,
266;
Anna
Świątek:
5,
6, 8,
15,
16,
30, 68, 79, 86,
92,
93,
94,
95,
96,
105, 106,
107,
108,
129, 130, 131,
132, 133,
143,
144, 145, 146-147, 148,
156, 161, 162, 163,
171,
i88, 195,
196,205, 206,215,216,
225, 226-227,228,239,240,241,249,250,258,276, 279
Skład: Łuka
sz Ciepłowski,
Marcin
Lipiński
Druk i
op
rawa:
Drukarnia
Wydawnictwa
„Bernardinum"
Sp.
z o.o.
tel.
58
5364375,
e-mail:
drukarnia@bernardinum.com.pl
Wydanie
I
ISBN
978-83-7823-039-7
opracowanie
plastyczne
W. Cejrowski
Sp. z o.o.
plastyczny
kształt
serii „Biblioteka
Poznaj
Świat"
W.
Cejrowski
Sp. z o.o.
wydanie
polskie
Wydawnictwo „Bernardinum"
Sp. z o.o.
All rights
reserved.
Wszelkie prawa
zastrzeżone.
Reprodukowanie,
kopiowanie w
urządzeniach
przetwarzania
danych,
odtwarzanie
w jakiejkolwiek formie
oraz
wykorzystywa nie w
wystąpieniach
publicznych
-
również częściowe
-
tylko
za
wyłącznym
zezwoleniem
właściciela
praw autorskich.
nigdy nie
powstałaby
bez wsparcia mojej
rodziny
i
prz;yjaciół,
bez
Bossa,
który
zaoferował
mi
pracę
moich
marzeń
i
zaopiekował
się
mnq
w
Japonii
jak
członkiem
własnej
rodziny,
wreszcie
bez
Redakcji,
która
dała
jednemu z wielu
maszynopisów
możliwość
ujrzenia
światła
dziennego
i miejsce na
półce
w
księgarni.
Wszystkim
Wam
DÓMO
ARJGATÓ
GOZAIMASU!
Ksiqżka
ta
Z POZDROWIENIAMI OD
AUTORA
Japonia
to kraj
niezwykły
dla
białego człowieka świata
Zachodu.
Oczarowuje
różnorodnością
krajobrazu, bogactwem tradycji
i
nowin-
kami technicznymi,
które
czasem
rekwizytami niemal magiczny-
mi,
a czasem... przejawem
ludzkiej
głupoty.
Bo jak
niby
odnieść
się
do
śpiewającej
deski klozetowej
czy sztucznego
męskiego
ramienia,
do którego samotne kobiety
mogą
przytulać się
wieczorami? Japo-
nia odurza zapachem
kwiatów
wiśni
na
wiosnę,
razi
w
oczy krwisto-
czerwonymi
liśćmi
klonu
jesienią.Japońskie
gejsze i
maiko,
tupiące
drewnianymi
sandałami
i
przypominające przepiękne
porcelanowe
lalki
otulone kimonami we wszystkich
kolorach
tęczy, mamią
swym
urokiem
i
wdziękiem.
Cierpka
i aromatyczna
zielona
herbata przy-
nosi chwile zapomnienia, powoli
spływając
do
żołądka
i rozgrzewa-
jąc
organizm, a delikatny
dźwięk
japońskiego
koto
przynosi ukojenie
i
przenosi
niemal
w
inny
wymiar
rzeczywistości.
Ten obraz Japonii
dostrzegają
wszyscy
turyści. Spijają śmietankę
z
wierzchu,
uwieczniają
na
zdjęciach,
które po
powrocie
w
rodzinne
strony
będą pokazywać
znajomym, a tymczasem...
A
tymczasem
naj-
mocniejszy smak kawy czy herbaty
jest
nie
na
powierzchni, a dopiero
na
dnie,
tuż
przy
fusach. Bardziej
wtajemniczonych
zadziwia,
jak
to
możliwe, że
społeczeństwo stojące
na tak
wysokim
poziomie rozwoju
wciąż
wierzy,
że
cesarz Japonii
jest
boskim
potomkiem
samej
bogini
Amaterasu. Zastanawia fakt,
że
tak nowoczesne
społeczeństwo
w XXI wieku
wciąż
dyskryminuje nie tylko kobiety, ale
również
ludzi
innych
narodowości.
W
głowie zmieścić
się wręcz
nie
może,
jak szef
i
współpracownicy mogą zastąpić
rodzinę,
jak
członkowie
rodziny
mogą być
sobie tak bardzo obcy,
żyjąc
pod
jednym
dachem
...
O tym wszystkim i wielu
innych
rzeczach
jest
właśnie
ta
książka.
O
tym, co ciekawe,
dziwne,
szokujące
i
zabawne,
o
tym, co spot-
kało
mnie w
Japonii
podczas
rocznego pobytu, czego
doświadczy­
łam
i
jakich
odkryć
dokonałam.
Książka
ta
pokazuje
różne
twarze
li
o
=r
7
li
Japon
ii - zarówn o te
piękne
i
intrygujące,
jak
i te
nie
p
ozbawione
rys i
defektów,
które czasem
trudno
dostrzec z
daleka,
a jeszcze
trudniej
zrozumieć.
Jest to
Japonia,
którą poznałam
i
pokochałam
z
całym
dobrodziejstwem inwentarza, która
żyje
we
mnie
i
w
moich
wspomnieniach,
a
którą
Ty,
Drogi
Czytelniku,
możesz
teraz
oglądać
moimi
oczami.
Właśnie
dzięki
tej
książce.
CZĘŚ
Ć
I
DZIWACTWA KULTUROWE
GAIJIN
ZNACZY
»OBCY))
Gaijin
to w
J
aponii nie tylko
ciek
awe
słówko,
ale i
osob-
liwe
zjawisko
.
Miałam
możliwość
przekonać
się
o tym
o
sobiście,
o
b
cując
z
Japończykami
n
a co
dzień, obse
rwuj
ąc
ich
rea
kcje
na
ten
wybryk natu ry, któ
rym
sama
jako
gaijin
zawsze
byłam
i
do
końca
moich dni
pozostanę.
C
h
oćbym
nie
wiem
jak
dobrze
operowała językiem japońskim
i
znała kulturę
j
apońską,
choćbym
nie
wiem jak
długo
w Japonii
mieszkała,
wyszła
za
mąż
za
Japończyka
i
urodziła
mu
gromadkę
j
apońskich
dzieci, nic
się
w tej materii
nie zmieni.
Gaijin
to
po prostu
gaijin.
Może
to
i dobrze, bo chyba przy
całym
szacunku
i
podziwie,
jakim
darzę
kul
turę j
apol1ską,
jestem
na
tyle
przywiązana
d
o
swojej,
że
n
ie
chciałabym
z niej
rezygnować
.
Gdyby
zapytać
nawet przypad-
kowo
napotkane kobiety
z Europy,
to
pewnie tylko
n
iewielka
grupa
przyznałaby,
że
odpowiadałby
jej
układ,
w którym
żona
czek
a
do
późnych
godzin wieczornych z
o
biade m
przygotowa-
nym dla
męża
czy grzeje
mu
zimą
kapcie,
żeby
było
mu
c
iepło
w stopy,
k
iedy
wróci
z pracy.
Chociaż.„
wydaje
m
i
si ę, że
jest
też
pewna
grupa,
której taki wzór
mógłby
p
rzypaść
do gustu.
To
mężczyźni
.
Wszystkich
tych
panów,
których
interesuje
roz-
wi
ązanie
opisane
powyżej,
zapraszam do
Japonii,
a z
pewn
ością
nie
będą
rozczarowani.
Pewnie
niektórzy
zastanawiaj
ą
się
teraz, kto to jest ten ta-
jemniczy
gaijin?
Gaijin
to tak
naprawdę
skrót
pełnego
zwrotu
gaikokujin,
używanego
w
stosunku do obcok rajowców,
d
o
-
słownie
oznaczający „osobę
spoza kraj
u
"
.
W
tym
wypadk u
- spoza
Japonii.
Wiele
osób dopatruje
się
w
słowie
gaijin
zn a-
czeń
pejoratywnych.
Inni
twierdzą, że
ma ono
zab arwienie
raczej
neutralne
.
Są też
i
tacy
śmiałkowie,
którzy
traktują
je w
kategoriach
pozytywnych.
Szczególnie,
jeśli
d
o
samego
Zgłoś jeśli naruszono regulamin