Siła czy Moc - Nasza interpretacja tabeli Hawkinsa.doc

Siła czy Moc

Nasza interpretacja tabeli Hawkinsa

Opracowali: Antoni Gucwa,  Mieczysław Jacek Skiba, 2022 r.

Z Miłości do Was, aby moc bezinteresownej Miłości zawsze zwyciężała

Uczucia, Myśli i Słowa mają swoją moc. Kształtując pragnienia prowadzą do czynów, a czyny prowadzą ku wieczności. Włącz moc serca kochającego bezinteresownie, a staniesz się niezwyciężony.

Od Autorów

Wstęp

Tabela Davida R. Hawkinsa

……

Od Autorów

Witamy Cię drogi czytelniku. Jesteśmy zwykłymi ludźmi tak jak i Ty jesteś – bo tylko zwykli ludzie zawsze chodzili i chodzą po tej Ziemi. Może jedynie bagaż doświadczeń, w tym mistycznych możemy mieć bogatszy, nie tylko z tego ale i z innych wcieleń. Zajmujemy się swoimi profesjami, wyuczonymi – i na tym spędziliśmy większą część swego życia. Jednak mnie Jacka w grudniu 2000 roku, na wiosnę w roku 2001 i 11.11.2002 roku dotknęła seria doświadczeń mistycznych poprzedzonych badaniami różnych pism, w tym mistycznych, w tym Biblii i obserwacjami dogłębnymi ludzi i życia, które na wiele sposobów i było usłane okresami szczęścia jak i pasmem kłopotów i dało w kość również. Znacie to ? Od czasu tych doświadczeń mistycznych gdzie wszedłem w stanie zupełnego OOBE i do starego nieba – Światłość / Miłość / Jedności, i do nowego nieba – Pełni Miłości, Miłosierdzia, Pokoju, Wiedzy, wiecznego TERAZ gdzie Jednym ze Stwórcą Jesteśmy, i do Otchłani gdzie dusze umierają, i w całkowite Ciemności piekielne gdzie jest tylko piekielna hierarchia, brak jedności, gdzie panuje strach, nienawiść i udręka, wszystko się zmieniło – mój poziom percepcji wzrósł i zrozumienie jak bardzo różni są ludzie – i jednocześnie zrozumienie, że zło tego świata jest nie tylko efektem tego co jest w ludziach ale przede wszystkim efektem tego, że są siły i moce, potężne, które manipulują ludzką mocą kreacji dla swoich zbrodniczych i samolubnych celów. I te siły i moce jak setki tysięcy lat tak i teraz wciąż mają wpływ na ludzkie zachowania na Ziemi. David R. Hawkins i jego zespół badając wszechstronnie zachowania ludzkie dochodzą do wniosku tego co i ja, że człowiek wcale nie jest Tabula Rasa – czystą niezapisaną kartą [z wikipedi; Tabula rasa (z łac. „czysta tablica”) – w filozofii i psychologii pojęcie mające wyrażać pogląd, że wszelka wiedza pochodzi wyłącznie z doświadczenia, a umysł pozbawiony doświadczeń jest „niezapisany” (tzw. empiryzm). Pojęcie pojawia się po raz pierwszy w średniowieczu, w łacińskich tłumaczeniach traktatu Arystotelesa O duszy(ang.) (De anima). Tabula rasa to niezapisana tablica, jaką według niego jest dusza człowieka zaraz po urodzeniu, a która zostaje zapisana stopniowo w ciągu życia i zdobywania doświadczeń ….]. Gdy się urodziłem do czwartego roku życia przebywałem przy domu [mieszkaliśmy w starym domu pod strzechą, na klepisku, spałem na zapiecku, a nowy dom w tym czasie był budowany]. Był to okres życia w całkowitej błogości i szczęściu wypełniony śpiewem dziecka - bo inkarnowałem się ze stanu Ducha Świętego gdzie to szczęście jest zawsze pełne. W wieku czterech lat ruszyłem na piesze wędrówki po rozległej wsi – tak wtedy było to możliwe. I to wtedy zacząłem zauważać, że mało kto ma taki poziom otwartości dla innych i miłości jak to jest u mnie – liczni zaczęli dawać wtedy w kość - i wtedy zaczął się mój bunt – słuszny – który trwa do dziś [a mam już prawie 55 lat]. Dostrzegając niesamowity fałsz tego świata i odkrywając coraz więcej i więcej, że jest on jakoś potwornie manipulowany doznałem wielu wewnętrznych cierpień, a chęć zmiany tego tragicznego świata zaczęła we mnie płonąć coraz większym płomieniem – i zawsze płonie – bo nie jestem pierwszym, który przyszedł „Ogień rzucić na Ziemię i pragnę aby już zapłonął” – nie jestem pierwszym, który pragnie aby tu na Ziemi było tak jak jest w niebie. I nie jestem Jedynym – bo jak piszę o tym w innych publikacjach już ponad 200 milionów dusz / duchów niebieskich inkarnowało się na tej planecie z poziomu starego nieba i kilka dusz / duchów z nowego. Oto czasy przełomowe dla ludzkości, bo zło znów podnosi swoje krwiożercze łby. Z tej Armii Stwórcy inkarnowanej wciąż garstka jest przebudzonych, a przebóstwieni są pojedynczy ludzie – w tym i ja jestem. Dlatego do Was mówię i zachęcam; PRAGNIJCIE, a poznacie Swoją = Naszą Boską naturę jak i ja poznałem, powodzenia. Hawkins i jego zespół zauważyli, że ludzie zdecydowanie są na różnym poziomie rozwoju – nie zauważyli jednak do końca, że ogromny wpływ na ten stan mają siły ciemności i duchowe i cielesne, i pozaziemskie i ziemskie, które zniewalają ludzi – a ludzie co najgorsze dają się zniewalać np. poprzez środki masowego przekazu, tak oglądając np. telewizję jesteś zniewalany – bez względu na to czy jest to tzw. nasza telewizja reżimowa rzekomo polska, czy jest to telewizja okupacyjna obca to one stosują tę samą socjotechnikę manipulacji aby zniszczyć jedność między ludźmi i zaszczuć jednych na drugich, i to robią, robią skutecznie. Również media starają się skutecznie kreować ludzkie myślenie i ludzkie pragnienia np. wciskając konsumpcjonizm lub co gorsza wciąż strasząc i mówiąc o nieszczęściach i zagrożeniach; tym sposobem wykreowali w was obraz wojny, i wojna przyszła na Ukrainie. Kreują dalej – kreują waszą mocą – pozwolicie im na to ? - to zginiecie marnie. Przestrzegam. Wspomnę tu, że ciemni władcy tej planety chcą się dorwać i do waszych myśli i uczuć aby nimi bezpośrednio sterować – robią to za pomocą technologii, w tym zaprzęgają do tego AI – sztuczną inteligencję, uczącą się coraz skuteczniej. Chcecie doczekać Świata Totalnego Zniewolenia i Horroru pozwalajcie na to dalej – Wszechświat już to poznał w różnych miejscach. Miałem Was wspomóc w walce z mocami ciemności – więc wspomagam – żyjąc na tej planecie doznałem wielu cierpień – bo tam gdzie panuje ciemność ‘dla Boskości krzyż’ jak zauważył w swej pieśni Bard – Prorok Jacek Kaczmarski. Bo Szatan i jego sługi nie atakują tak boleśnie tych, którzy im nie zagrażają i nie zagrażają ich władzy na tej planecie – atakują tych, którzy przyszli zmienić tę niewolę w Wolność. Więc Jestem = Jesteśmy. Przyłącz się do nas, a ujrzysz i doświadczysz czym jest Wolność, Zwyciężymy.

Wstęp

Znaleźliśmy się wszyscy tu w materii gdzie trwa zmaganie światłości z ciemnością, dobra ze złem, zniewolenia z wolnością – zmaganie życia ze śmiercią – często bolesne zmaganie. Dziś jeszcze niewielu zdaje sobie sprawę z ogromu skali tego zmagania. Ale przebudzenie idzie przez świat i obejmuje kolejne serca, umysły i ciała bo duch kształtuje świadomość. Nauka trwa, egzamin z człowieczeństwa przychodzi jeden po drugim. Na wzrost zła i zniewolenia niebo i wszechświat odpowiedzieli ogromem boskich inkarnacji z nieba i z całego wszechświata, wzrostem boskich energii, wzrostem ilości przebudzonych i przebóstwionych [oświeconych] – aby uratować gatunek ludzi na Ziemi.

Jeśli nie zadajesz sobie świadomie dwóch istotnych pytań; kim jestem ? i dokąd zmierzam ? i nie znajdujesz na nie odpowiedzi, to tkwisz w miejscu i inni decydują o twoim losie. Należysz wtedy do armii bezwolnych niewolników dla których wiatr historii nigdy nie jest łaskawy bo pcha ich w szpony wszelkich zniewoleń, ucisków, rewolucji i wojen, a w konsekwencji ku samo-destrukcji i aż w samą ciemność, z której sam nie wyjdziesz jeśli ktoś potężny i bezgranicznie kochający i współczujący ci nie pomoże.

Jeśli już należysz do świadomych istot to widzisz jakie metody socjotechniczne i technologiczne wdrożono na tej planecie aby cię zniewolić i ku destrukcji doprowadzić. Widzisz, że władcy myślą tylko o sobie, a nie o tobie, i umacniający się system panów – nadzorców niewolników – niewolników jedynie narasta i narasta. Tłumy ślepo brną w ten system zniewolenia. Powiedzą ci bezpieczeństwo, usiłują wystraszyć cię zaplanowaną i przygotowaną pandemią lub wyimaginowanym wrogiem, zmyślonymi kryzysami, kataklizmami i innymi nieszczęściami. Zmuszać będą byś im oddał moc swej kreacji i tkwił w tym wystraszonym tłumie – motłochu. A Ty się nie dajesz, bo już widzisz. I być może w swym środowisku pracy i codziennego życia jesteś jedynym, który z tłumem nie idzie. Ileż musi być w Tobie odwagi aby sprzeciwić się tłumowi ? Ileż odwagi, miłości i mądrości gdy widzisz, że ten tłum, który ty kochasz jak siebie samego zaczyna wrogo patrzeć w Twoją stronę, bo nie jesteś taki jak oni. Nie tkwisz już w tej klatce, w której oni tkwią. W swej świadomości oskarżają Cię o wszystko – dokładnie oskarżają Cię o to co jest w nich. Czują się zagrożeni bo ich przerosłeś i pod względem miłości i mądrości i pod względem poczucia Jedności. Ich poczucie zagrożenia rośnie aż do poziomu paranoi bo ujrzeli Wolną Istotę i nie pojmują tej Istoty bo sami zabrnęli w totalne zniewolenie. Oni nie wiedzą tego, że tylko ten kto prawdziwie kocha i z odwagą wierzy może zmienić świat i zmieni go. Oni klęczą jeszcze przed różnej maści ziemskimi i pozaziemskimi władcami, i przed okrutnymi bogami w poczuciu swej egoistycznej wyższości lub w poczuciu swej pełnej kompleksów grzeszności. Kruchość swego istnienia przykryli strachem i strach nimi steruje. Steruje nimi poczucie wstydu, winy, apatii, smutku, strachu, pożądania, złości i dumy. W to zabrnęli i w tym tkwią, z tego czerpią siłę aby zwalczać siebie nawzajem i aby zwalczać Ciebie, który z tego wyrosłeś. I tkwią w istnym szambie. Używają siły we wszystkim. Stosują przemoc w myślach, w słowach, i w czynach. A Ty nie zważasz na tłum. Idziesz dalej i dalej. Przyoblekasz się w odwagę, neutralność, ochotę, akceptację, rozum, miłość, radość, pokój, i w końcu w oświecenie. Twoja subtelność i delikatność rośnie. To co zniewoleni biorą za Twoją słabość jest prawdziwą Twoją MOCĄ. I tak stałeś się Istotą Boską, wcieleniem Najwyższego, stąpającą po Matce Ziemi Wolną Istotą. Ciemni władcy tej planety tracą nad Tobą kontrolę i wpadają w przerażenie bo wiedzą, że kamyk został rzucony i lawina ruszyła i wyrwie licznych i coraz liczniejszych z tłumu i poprowadzi ku prawdziwej Wolności. Widzisz ? Oto zmieniając siebie, zaczynasz zmieniać Świat. Gdzież są teraz ci, którzy Cię oskarżali i osądzali ? Gdzie są Ci, którzy myśleli, że walka ostateczna i Dżihad to przekonywanie na siłę innych do swej racji, wymuszanie na nich swej ‘prawdy’ lub poddaństwa, a nawet zabijanie ‘niewiernych’ i inaczej myślących i czujących lub zabijanie dla grabieży ? Gdzie są Ci, którzy zaprzeczą Twojej i Swojej Boskości ? Nie ma ich ? Nie oskarżają Cię o wszystko i nie szukają już w Tobie winy ? Nie rzucają już na Ciebie obelg i kamieni ? Nie chcą Cię ukrzyżować, ściąć, spalić na stosie lub poddać innym wątpliwym ‘atrakcjom’ ? Gdzież oni są ? Przyniosłeś im Mądrość, Pokój, Jedność, Braterstwo, Bezinteresowną Miłość, Oświecenie ? Niech wybierają, bo Ty już wybrałeś, wybrałeś dobrze. Twój Dżihad zakończony. Oto Ty Istota Boska – i w tej Chwale bądź na wieki. Zwyciężyłeś.

Pieśń niepokorna

Utwór: Budka Suflera

Jesteś jak żagiel, gwiezdny napój
Wielkie skrzydła w wielki wiatr
Dla tych co pełzać w mule nie chcą
Głowa w górze, sztywny kark

Jesteś jak pomruk, zwiastun błyskawic
Sokół pośród stada wron
Tylko niektórzy ją podjąć umieją
Innym gardła dławi strach

Słuchaj, w bezsennych nocach ona gra
Mówię słuchaj, w bezdennym bólu ona trwa
I jej czujesz moc
I wciągnięty raz w nurt
Oszalały biegniesz w nocy
Kiedy inni syci śpią

Mówię popatrz, jak oni mdłym się ogniem tlą
Mówię słuchaj, nie daj przez palce ciągnąć dniom
Przez śnieg i przez deszcz
Jeśli sztandar chcesz nieść
Życie, mówię - musi brzmieć
Tak jak wielki, piękny wiersz

Jesteś jak żagiel, gwiezdny napój
Wielkie skrzydła w wielki wiatr
Żywe pochodnie płyniemy nad czasem
W dróg nieprzetartych dal
W nowe pejzaże ziemi niczyjej
Gdzie nie bywał dotąd nikt (yeah)

Słuchaj, jesteś jak wilczy w górach zew
Mówię, słuchaj, jak dziko w żyłach szumi krew
Przez śnieg i przez deszcz
Jeśli sztandar chcesz nieść
I zbyt wielkich nie ma czynów
I zbyt wielkich nie ma spraw
Mówię, popatrz!

Jesteś jak żagiel, gwiezdny napój
Wielkie skrzydła w wielki wiatr
Dla tych co pełzać w mule nie chcą
Głowa w górze, sztywny kark

Jesteś jak pomruk, zwiastun błyskawic
Sokół pośród stada wron

Tabela Davida R. Hawkinsa

David R. Hawkins nauczyciel duchowy, psychiatra, psycholog, naukowiec, również doświadczający wyższych stanów świadomości, wraz z zespołem ludzi / naukowców kilka dekad badał ludzkie zachowania bazując na materiałach z wielu wieków. Dzięki temu powstała poniższa tabela oraz obszerna fascynująca literatura o psychofizycznej, mentalnej, społecznej, a nade wszystko duchowej kondycji człowieka. Bo jak już zauważyliśmy człowiek nie tylko nie jest Tabula Rasa lecz rodzi się z konkretnymi cechami charakteru ale też – czego ci badacze jeszcze do końca nie wiedzieli – jest siła zewnętrzna działająca na wszystkich ludzi, którzy rodzą się na Ziemi. Za czasów gdy zespół Hawkinsa tworzył swoją fascynującą literaturę i prawdę oraz fałsz sprawdzali za pomocą prozaicznej metody kinezjologii, było wiadomo, że są ludzie na bardzo prymitywnym poziomie zachowań, zachowań cechujących się siłą w każdym działaniu, które nawet ciężko nazwać ludzkimi zachowaniami jak na przykład dawni i współcześni ludobójcy, których tu nie wymienię bo jest ich za dużo, jak i zauważyli, że człowiek wzrasta do coraz wyższego poziomu i ze zwykłego polityka może wyróść mąż stanu, a biznesmen, muzyk, artysta czy sportowiec może z pasją realizować swe zamierzenia i swoją profesję wkładając w to działanie dobre uczucia i myśli, szlachetność, nie krzywdząc po drodze nikogo, i wszystko przekuwając w prawdziwy sukces już nie siły ale mocy. Wymienił prawdziwych mężów stanu jak Abraham Lincoln, Nelson Mandela, a nade wszystko Mahatma Gandhi stojący na bardzo wysokim poziomie rozwoju duchowego i społecznego, który bez walki pokonał całe Imperium Brytyjskie i odzyskał wolność Indii, którą to wolność kilka wieków wcześniej imperium brutalnie zagarnęło i bardzo bogate państwo sprowadziło do poziomu nędzy dla bardzo licznych, czego skutki Indie ponoszą do dziś. My na naszym podwórku też mieliśmy licznych mężów stanu jak np. Ignacy Jan Paderewski czy Wincenty Witos. W swej punktacji od 0 do 1000 Hawkins pokazuje, że prawdziwe człowieczeństwo zaczyna się dopiero powyżej 200 punktów, według jego badaczy cała ludzkość była wcześniej na poziomie 190 punktów, a w ostatnich dekadach była już na poziomie 204 punktów. Bardzo nisko w porównaniu z nieliczną grupą ludzi żyjących z pasją bez krzywdzenia innych. Bardzo nisko w porównaniu z prawdziwie świętymi ludźmi kierującymi się bezinteresowną miłością w swej służbie innym. Bardzo nisko w porównaniu z Awatarami, Mesjaszami, Prorokami, Nauczycielami Duchowymi takimi jak np. Kryszna, Rama, Budda czy Jezus, których rozwój duchowy i społeczny sięga 1000 punktów i więcej. Należy sobie więc zadać pytania; kim jest ludzkość ? dokąd zmierzamy ? jakie siły kładą ludziom kłody pod nogi i uniemożliwiają wznoszenie się wyżej ? Już wspomniałem o tych siłach, w moich publikacjach obszerniej to omawiam. Zespół Hawkinsa zauważał, że mimo, że ludzkość sama w sobie się dźwiga powoli i mozolnie na wyższy poziom duchowych, indywidualnych i społecznych zachowań cały system zaczyna znów mieć niewolniczy imperialny charakter, w którym dla rzekomego dobra ogółu zniewala się jednostki, co jest kompletnym absurdem ponieważ za zniewoleniem jednostek idzie zniewolenie wszystkich. Ponieważ ten świat można dźwignąć zbiorowo tylko na poziomie jednostki – jednostki wolnej na tyle, że zdolna będzie z pasją i twórczo kształtować samą siebie, otoczenie, a więc i całą ludzkość i planetę. Nawet najprostsi ludzie zauważają, że gdy system im nie przeszkadza poprzez nadmiernie rozbudowany aparat prawno administracyjny to wtedy czują się wolni i nieskrępowani i działają twórczo i z pasją, bo nikt im wciąż absurdalnie niczego nie narzuca i ich w najdrobniejszym detalu nie kontroluje. Dziś świat, a szczególnie nasza Ojczyzna POLSKA, której de facto już nie ma bo uczyniono z nas korporację w systemie DUNS i ktoś inny z zagranicy decyduje o naszym losie, jest w niewoli. A, że decyduje brutalnie to widać – bo ucisk praw i technologii wzrósł do tego już stopnia, że każdy kto choćby trochę biznesów czy innej twórczości rozwijał w krajach o większej wolności gdy wraca do Polski i chce działać napotyka na takie pasmo problemów prawnych i administracyjnych, że odpuszcza bo działać się nie da. A ci co mimo tego działają widzą, że na każdym kroku czyha na nich jakiś paragraf. Tu już nie trzeba dostosowywać paragrafu do człowieka jak to czyniło NKWD, tu już wszyscy są objęci paragrafami i każdego można w błyskawicznym tempie skazać administracyjnie czy sądowo i do parteru sprowadzić - bo paragrafy rządzą, a politycy czują się jak ryby w wodzie i tu u nas tworzą nową oligarchię na wzór tych światowych oligarchii. Tak jest bo nie ma WOLNOŚCI ! Źle się to może skończyć, źle ! Guru Nowego Porządku Świata Klaus Schwab, założyciel i wieloletni dyrektor Światowego Forum Ekonomicznego (ŚFE) oraz jego główny ‘prorok’ Juwal Noach Harari wprost i otwarcie mówią jak zniewolą jednostki i całe społeczeństwa dla rzekomego dobra wspólnego i dobra planety, a w rzeczywistości dla dobra nielicznych elit czyli ich nieograniczonej władzy korporacyjnej i finansowej oraz technologicznej nad światem. Ci władcy czujący się zupełnie bezkarnie, decydującym w coraz większym stopniu o naszym być albo nie być, mający siebie za bogów, a nas za podludzi [trans ludzi], zdobywają coraz większą i większą władzę. Niczym się nie różnią od dawnych i współczesnych satrapów, którzy w punktacji Hawkinsa nie osiągnęli by nawet 100 punktów. I tym nadludziom trzeba dać szybki opór, bo wojny wcale naziści nie przegrali, oni ją wygrali i w całym świecie, w różnych systemach przeprowadzają plan totalnego zniewolenia ludzkości, a współczesne technologie im w tym pomagają. Rzucam im dziś w twarz model nowego państwa – Zasady Ludzi Wolnych – program wyborczy Archanioła Michała, gdzie nie elity, gdzie nie pieniądze i korporacje, gdzie nie politycy, gdzie nie rozbujałe prawo i urzędy, decydują o naszym losie – bo ich z modelu po prostu wyrzucam – a los ludzi oddaję w ręce ludzi. Poprzyjcie ten model, który propaguję na razie w swej literaturze walcząc słowem, a razem wspólnie zwyciężymy. Jacek.