13 - Hades.docx

(202 KB) Pobierz

 

 

 

https://www.epub.pub/book/hades-by-larissa-ione

 

 

 

Hades

Hades

( Demonica 13 )

Larissa Ione

 

 

 

 

 

Hades, upadły anioł o wrednej pasji i irokerze, spędził tysiące lat służąc jako strażnik Zaświatów. Dusze, których strzeże, są tak samo złe, jak się pojawiają, ale niewielu odważy się go przekroczyć. Wszystko to zmienia się, gdy seksowny upadły anioł infiltruje jego więzienie i nieumyślnie wszczyna zamieszki. Tłumienie powstania jest dość łatwe, ale po raz pierwszy Hades jest rozdarty między wymierzeniem sprawiedliwości — obdarzeniem lub miłosierdziem — pięknej kobiecie, która może być jego zbawieniem… lub jego zgubą. 

Dzięki jej nieświadomemu udziałowi w spisku innego anioła mającego na celu rozpoczęcie Armagedonu, Cataclysm został wyrzucony z Nieba i jest teraz upadłym aniołem w służbie szefa Hadesa, Azagotha. Wszystko, czego chce, to odkupić się i wrócić tam, gdzie należy. Ale kiedy zostaje uwięziona w więziennej domenie Hadesa, mając do pomocy tylko zarozumiały, ale nieodparty Hades, Cat odkrywa, że ​​miejsce, do którego należy, może być w miejscu, którego najmniej się spodziewała…

 

 

 

 

 

 

SŁOWNICZEK

The Aegis–– Stowarzyszenie ludzkich wojowników oddane ochronie świata przed złem. Niedawna niezgoda w jej szeregach zmniejszyła jej liczebność i skierowała Aegis w nowym kierunku.

 

Emim–– Bezskrzydłe potomstwo dwóch upadłych aniołów. Emim posiada różne moce upadłych aniołów, chociaż moce te są generalnie słabsze i mają bardziej ograniczony zakres.

 

Upadły Anioł–– Większość ludzi uważa, że ​​upadłe anioły są złe, można je podzielić na dwie kategorie: Prawdziwie upadłe i nieupadłe. Nieupadli aniołowie zostali wyrzuceni z Nieba i są przywiązani do ziemi, prowadząc życie, w którym nie są ani naprawdę dobrzy, ani naprawdę źli. W tym stanie rzadko mogą zarobić na powrót do Nieba. Mogą też zdecydować się na wejście do Sheoulu, królestwa demonów, aby zakończyć swój upadek i stać się Prawdziwymi Upadłymi, zajmując ich miejsca jako demony u boku Szatana.

 

Harrowgate–– pionowe portale, niewidoczne dla ludzi, których demony używają do podróżowania między miejscami na Ziemi i Sheoulu. Niewiele istot może przywołać swoje osobiste Harrowgate.

 

Wewnętrzne Sanktuarium — królestwo w Sheoul-gra, które składa się z 5 Pierścieni, z których każdy zawiera dusze demonów sklasyfikowane według poziomu zła zdefiniowanego przez Ufelskala. Wewnętrzne Sanktuarium jest prowadzone przez upadłego anioła Hadesa i jego sztab strażników, wszystkich upadłych aniołów. Dostęp do Wewnętrznego Sanktuarium jest ściśle ograniczony, ponieważ demony znajdujące się w środku mogą wykorzystać dowolny obiekt na zewnątrz lub żywą osobę, aby uciec.

 

Memitim–– Ziemskie anioły przydzielone do ochrony ważnych ludzi zwanych Primori. Memitim pozostają przywiązani do ziemi, dopóki nie skończą swoich obowiązków, kiedy to Wznoszą się, zdobywając skrzydła i wejście do Nieba. Zobacz: Primori

 

Primori–– Ludzie i demony, których życie ma wpłynąć na świat w jakiś istotny sposób.

 

Promieniujący – najpotężniejsza klasa niebiańskich aniołów, jaka istnieje. W przeciwieństwie do innych aniołów, Radiant może władać nieograniczoną mocą we wszystkich królestwach i może swobodnie podróżować po Sheoulu, z nielicznymi wyjątkami. Oznaczenie przyznawane jest tylko jednemu aniołowi na raz. Dwoje nigdy nie może istnieć jednocześnie i nie może ich zniszczyć inaczej, jak tylko przez Boga lub szatana.

 

Sheoul–– królestwo demonów. Znajduje się na własnej płaszczyźnie głęboko w trzewiach Ziemi, dostępnej dla większości tylko przez Harrowgates i Hellmouths.

 

Sheoul-gra–– Zbiornik na dusze demonów. Kraina, która istnieje niezależnie od Sheoul, jest nadzorowana przez Azagotha, znanego również jako Ponury Żniwiarz. W Sheoul-gra znajduje się Wewnętrzne Sanktuarium, w którym dusze demonów są trzymane w mętnej otchłani, dopóki nie mogą się odrodzić.

 

Szeuliczny–– Uniwersalny język demonów, którym posługują się wszyscy, chociaż wiele gatunków mówi również własnym językiem.

 

Shrowd–– Kiedy anioły podróżują w czasie, znajdują się w nieprzeniknionej bańce zwanej całunem. Będąc w całunie, anioły są niewidzialne i nie mogą wchodzić w interakcje z nikim – człowiekiem, demonem czy aniołem – poza bandą. Wyrwanie się z bandy to poważne wykroczenie, które może i doprowadziło do egzekucji.

 

Ter'taceo–– Demony, które mogą uchodzić za ludzi, albo dlatego, że ich gatunek jest naturalnie ludzki z wyglądu, albo dlatego, że mogą przybrać ludzką postać.

 

Vyrm–– Skrzydlate potomstwo anioła i upadłego anioła. Potężniejsze niż emim , vyrmowie posiadają również zdolność, która sprawia, że ​​ich istnienie jest zagrożeniem zarówno dla aniołów, jak i upadłych aniołów. Wystarczy sekunda kontaktu wzrokowego, aby vyrm zgładził upadłego anioła lub całą jego najbliższą rodzinę. Kiedyś bezwzględnie ścigani, teraz są klasą chronioną, za obopólną zgodą Sheoula i Nieba, o ile nikt nie krzywdzi innych swoją wyjątkową mocą.

 

Obserwatorzy–– Osoby wyznaczone do pilnowania Czterech Jeźdźców. W ramach porozumienia zawartego podczas pierwotnych negocjacji między aniołami i demonami, które doprowadziły do ​​klątwy Aresa, Resefa, Limosa i Tanatosa, by stanąć na czele Apokalipsy, jeden Obserwator jest aniołem, a drugi upadłym aniołem. Żaden Obserwator nie może bezpośrednio wspierać wysiłków żadnego Jeźdźca, aby rozpocząć lub zatrzymać Armageddon, ale mogą pomóc za kulisami. Może to jednak sprawić, że będą chodzić po cienkiej linii, której przekroczenie może okazać się gorsze niż śmiertelne.

 

Ufelskala –– System punktacji demonów, oparty na stopniu ich zła. Wszystkie nadprzyrodzone stworzenia i złych ludzi można podzielić na pięć poziomów, przy czym piąty poziom obejmuje najgorszych z niegodziwych.

 

Rozdział pierwszy

Droga do Hadesu jest najłatwiejsza do pokonania. ––Diogenes Laertius

 

Ciesz się podróżą, bo pobyt będzie piekłem. --Hades

 

 

 

Gdyby Cataclysm musiała wyczyścić jeszcze jedną toaletę w tym demonicznym czyśćcu znanym jako Sheoul-gra, miała zamiar wskoczyć i spłukać wodę.

Zawsze zakładała, że ​​kiedy anioły zostają wykopane z Nieba, muszą robić zabawne rzeczy z upadłymi aniołami. Niby terroryzować religijnych ludzi i pić spienione kufle piwa Pestilence z demonami. Ale nie, utknęła, wycierając tyłek Ponuremu Żniwiarzowi.

Dobra, właściwie nie podcierała tyłka Azagotha. A gdyby tak było, jego partnerka, Lilliana, miałaby na ten temat coś do powiedzenia. A mówiąc „powiedz”, Lilliana miała na myśli „ścięcie głowy”.

Cat ponownie się tym zastanowiła. Lilliana, która technicznie nadal była aniołem z pełną aureolą, nie zrobiłaby nic tak drastycznego. Najprawdopodobniej. Ale Cat nadal nie chciałaby znaleźć się na kobiecej gównianej liście. Każdy, kto wkurzył Lillianę, wkurzył Ponurego Żniwiarza, a to… cóż, Cat nie mogła wymyślić nic gorszego.

Może z wyjątkiem czyszczenia toalet.

Przestań jęczeć. Chętnie przyjąłeś tę pracę .

Tak, to prawda, ale zgodziła się służyć Azagothowi tylko dlatego, że chciała zarobić na powrót do Nieba, a zrobienie tego wymagało od niej A) utrzymywania czystego nosa, B) unikania wchodzenia do Sheoulu, demonicznego królestwa ludzi często dalej piekło i C) zrobić coś heroicznego, aby uratować świat.

Bułka z masłem.

Parsknęła do siebie, niosąc tacę z brudnymi naczyniami z sypialni Azagotha ​​i Lilliany, uderzając bosymi stopami o zimną kamienną podłogę, która pokrywała każdy cal starożytnej greckiej rezydencji. Zaskoczył Lillianę śniadaniem do łóżka dziś rano, a Cat byłaby zszokowana kilka miesięcy temu. Kto by pomyślał, że Ponury Żniwiarz jest takim mięczakiem?

Przypuszczała, że ​​powinna była wiedzieć lepiej po tym, jak dał jej pracę i mieszkanie, żeby nie musiała się martwić, że jakiś palant zaciągnie ją wbrew jej woli do Sheoul dla zabawy lub zysku.

Nie, Sheoul był dla niej niedostępny. Wejście do królestwa demonów dopełniłoby jej upadku z łaski i zmieniło ją w Prawdziwego Upadłego, upadłego anioła bez nadziei na odkupienie. Jako Nieupadły miała mały pokój do poruszania się, ale mimo to bardzo niewielu aniołów kiedykolwiek odzyskało swoje skrzydła. W rzeczywistości wiedziała tylko o dwóch

Jeden z tych dwóch, Reaver, był teraz nie tylko aniołem, ale jednym z najpotężniejszych aniołów, jakie kiedykolwiek istniały. Jego partner, Harvester, również spędził czas jako upadły anioł, ale jej okoliczności były wyjątkowe i chociaż Cat nie znała całej historii, wiedziała, że ​​Harvester uratował Niebo i Ziemię i zasłużyła na każde ze swoich piór. dostać z powrotem.

Myśl o ponownym stanie się całością sprawiła, że ​​bezużyteczne kotwice skrzydeł Cat w jej plecach swędziały. Jej luksusowe skrzydła w kolorze norki zniknęły, odcięte w brutalnej ceremonii, a wraz z nimi jej źródło mocy. Całkowicie rozumiała, dlaczego Nieupadli przekroczyli barierę między królestwem ludzi i demonów, aby zmienić się w Prawdziwie Upadłych i zyskać nowe skrzydła i nowe moce. Ale czy ta zła aktualizacja była tego warta? Cat tak nie myślała.

"Kot!" Głos Azagotha ​​wyrwał ją z zamyślenia i prawie upuściła tacę z brudnymi naczyniami, gdy podniosła wzrok i zobaczyła, jak kroczy korytarzem ze swojego biura.

W migoczącym świetle rzucanym przez żelazne kinkiety ścienne nie wyglądał na szczęśliwego. Nie był też sam.

Hades, zastępca dowódcy Azagotha ​​i wyznaczony dozorca umarłych, szedł obok niego. Nie, nie chodzę. Sposób, w jaki jego mięśnie ud napinały się w tych dopasowanych do sylwetki czarnych spodniach przy każdym cichym kroku, przypominało to bardziej grasowanie. Jego ciało śpiewało z ledwie skrępowaną mocą, a ona zadrżała w pierwotnej, kobiecej odpowiedzi.

Sukinsyn Hades był gorący. Mocno wycięte kości policzkowe i jędrna, kwadratowa szczęka nadały mu surowy wygląd, który graniczył ze złowieszczym, zwłaszcza w połączeniu z niebieskim irokezem, którego zabiłaby, żeby przejechać dłonią.  Ale potem zabiłaby, by przejechać dłońmi po nim wszystkich, i zaczęłaby od jego muskularnej klatki piersiowej, która zwykle była kusząco naga. Nie żeby narzekała na to, co teraz miał na sobie, na zmieniający kolor top bez rękawów, który przywierał do jego twardego jak skała brzucha.

Próbowała się nie gapić, ale tak naprawdę, nawet gdyby stała na środku korytarza z wywieszonym językiem, nie miałoby to znaczenia. Nigdy nie patrzył w jej stronę. Nigdy jej nie zauważył. Była dla niego niczym. Nie warte nawet spojrzenia. Te zimne, lodowato niebieskie oczy przejrzały ją prosto w oczy. A jednak to był facet, który śmiał się z Lillianą, robił kawały innym Nieupadłym, którzy tu mieszkali i bawił się z piekielnymi psami, jakby były gigantycznymi szczeniakami. Gigantyczne, ludożerne szczenięta.

Azagoth zatrzymał się przed nią. "Kot? Wszystko ok?"

Zamrugała, zdając sobie sprawę, że zgubiła się w świecie Hadesu. "O tak. Przepraszam pana. Co to jest?"

„Widziałeś Zhubaala?”

Skinęła głową. – Jakieś pół godziny temu szedł do akademika. Myślę, że powiedział, że będzie uczyć niektórych nowych Nieupadłych, jak być dupkiem czy coś w tym rodzaju.

Hades parsknął śmiechem i dostrzegła dwa perłowobiałe kły. Kiedyś myślała, że ​​kły są odpychające, ale gdyby Hades chciał zatopić w niej swoje kły, chętnie obnażyłaby gardło i zaprosiła go do środka. Stuknęła językiem o własne, małe kły, mniejsze wersje, które Unfallen rosły przez kilka dni. po usunięciu skrzydeł. W większości przyzwyczaiła się do nich. Już nawet nie przygryzła wargi.

„Z w końcu uczy ich czegoś, o czym wie wszystko” – powiedział Hades.

Między tymi dwoma nie było miłości, ale Cat nie miała pojęcia dlaczego. Wiedziała jednak, dlaczego uważała, że ​​Zhubaal jest dupkiem. Nie żeby chciała o tym myśleć, a co dopiero mówić o tym. Musiała tylko mieć nadzieję, że nikt inny nie wie.

Ponieważ upokarzające.

— Dziękuję, Cataclysm — powiedział Azagoth, pochylając ciemną głowę w potwierdzeniu. – Słyszałem, że pomagałeś też z Nieupadłymi. Lilliana mówi, że poradziłeś im, by używali swoich Niebiańskich imion zamiast imion upadłych. Wiesz, że to zabronione, prawda?

Niepokój zapłonął, ale uniosła brodę i śmiało napotkała jego spojrzenie. — Nie w Sheoul-gra. W waszym królestwie zasady są inne. Pomyślałem, że jeśli użyją tutaj swoich Niebiańskich imion, przypomni im to, by pozostali na właściwej ścieżce, jeśli chcą zasłużyć na powrót do Nieba.

Spojrzenie Hadesa wbijało się w nią, inteligencja w jego oczach iskrzyła. Bez wątpienia zastanawiał się, dlaczego nie posłuchała własnej rady, ale na szczęście nie miał okazji zapytać.

"Bardzo mądry." Aprobata Azagotha ​​sprawiła, że ​​poczuła tajemny dreszczyk emocji, a potem, jak zwykle, wróciła do sługusów, kiedy powiedział: „Tak przy okazji, mojemu biuru przydałoby się trochę uwagi. To trochę… niechlujne.

Azagoth przemknął obok niej i czy to jej wyobraźnia, czy Hades pozostał tylko przez chwilę? ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin