Umowa-z-milionerem-Julia-James.pdf

(650 KB) Pobierz
Julia James
Umowa z milionerem
Tłumaczenie: Zbigniew Mach
HarperCollins Polska sp. z o.o.
Warszawa 2022
Tytuł oryginału:
The Greek’s Penniless Cinderella
Pierwsze wydanie: Harlequin Mills & Boon Limited, 2020
Redaktor serii: Marzena Cieśla
Opracowanie redakcyjne: Marzena Cieśla
© 2020 by Julia James
© for the Polish edition by HarperCollins Polska sp. z o.o., Warszawa 2022
Wydanie niniejsze zostało opublikowane na licencji Harlequin Books S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone, łącznie z prawem reprodukcji części lub
całości dzieła w jakiejkolwiek formie.
Wszystkie postacie w tej książce są fikcyjne. Jakiekolwiek podobieństwo
do osób rzeczywistych – żywych i umarłych – jest całkowicie
przypadkowe.
Harlequin i Harlequin Światowe Życie są zastrzeżonymi znakami
należącymi do Harlequin Enterprises Limited i zostały użyte na jego
licencji.
HarperCollins Polska jest zastrzeżonym znakiem należącym do
HarperCollins Publishers, LLC. Nazwa i znak nie mogą być wykorzystane
bez zgody właściciela.
Ilustracja na okładce wykorzystana za zgodą Harlequin Books S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
HarperCollins Polska sp. z o.o.
02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 34A
www.harpercollins.pl
ISBN 978-83-276-7905-5
knilboW
Konwersja do formatu EPUB, MOBI: Katarzyna Rek /
PROLOG
Alexandros Lakaris odwrócił się gwałtownie i zmarszczył brwi
okalające jego ciemne oczy.
– Do diabła! Co mam zrobić? Siłą poprowadzić ją do ołtarza? –
odezwał się podniesionym głosem do Stavrosa Coustakisa.
Ten odchylił się na krześle i spojrzał na niego obojętnym wzrokiem.
Miał nietypowe dla Greka szarozielone oczy. W przeciwieństwie do
Alexandrosa, którego rodzina mogła się pochwalić długą i świetną historią,
Stavros niewiele wiedział o swoich przodkach.
– Przyznaję, że jestem nikim… – odparł ze szczerością w głosie.
W jego głosie pobrzmiewał cyniczny ton nowobogackich, do którego
rozmówca zdążył się już przyzwyczaić – …ale stałem się niezwykle
bogatym człowiekiem – dokończył, wpatrując się w Alexandrosa twardym
wzrokiem. – Siła nic nie da. Ariadne uciekła. Sprzeciwiła mi się i nie jest
już moją córką.
Stavros był człowiekiem brutalnym i bezwzględnym. Alexandros
przyglądał mu się podejrzliwie. Wiadomość, że tak brutalnie wydziedziczył
własną córkę, przeszyła go chłodem. Ale pamiętał też uczucie ulgi, jakiego
doznał na wieść o nagłym wyjeździe byłej narzeczonej.
Nie śpieszył się do porzucenia wolnego i kawalerskiego stylu życia.
Ani krótkich romansów bez żadnych zobowiązań, których miał mnóstwo
z racji tajemniczo-pociągającego wyglądu, bogactwa i wysokiej pozycji
w kręgach śmietanki towarzyskiej Aten. Romansował tylko z pięknościami.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin