Newsweek nr 24 10.06.2024.pdf

(12965 KB) Pobierz
SEKRETY UNIWERSYTETU ARTYSTYCZNEGO W POZNANIU
JAK WYKŁADOWCY KORZYSTALI Z WŁADZY NAD MŁODYMI STUDENTKAMI
24/2024 10-16.06.24 cena 12,90 zł
(w tym 8% VAT) Nr indeksu 36679X
marta_j23@o2.pl
W NUMERZE
TRZASKOWSKI, SIKORSKI CZY KTOŚ INNY?
JEŚLI PLATFORMA NIE WYSTAWI
PEWNIAKA W PREZYDENCKICH WYBORACH,
PROJEKT DONALDA TUSKA LEGNIE
W GRUZACH I PiS WRÓCI DO WŁADZY
GRA
O TRON
D 8,50 €
W NUMERZE:
JAK BISKUP
JĘDRASZEWSKI
ZAUROCZYŁ PAPIEŻA
FRANCISZKA
WIRUS HPV
GROŹNIEJSZY, NIŻ
MYŚLISZ, ALE NIE
CHCEMY SIĘ SZCZEPIĆ
CZY PSYCHIKA MUSKA
I ZUCKERBERGA
WPŁYWA NA LOSY
ŚWIATA?
www.newsweek.pl
marta_j23@o2.pl
marta_j23@o2.pl
marta_j23@o2.pl
marta_j23@o2.pl
10-16.06.2024
/
NUMER 24
TEMAT Z OKŁADKI
6
/
Kampania prezydencka
Dla Donalda Tuska to być może
ostatnia walka o wszystko
BIZNES
62
/
Karuzela z hełmami
Kłopoty dostawców broni na Ukrainę
– dlaczego nikt nie odbiera zamówień?
70
/
Meta, YouTube i Twitter
POLITYKA
12
/
Glapiński i Trybunał Stanu
Sprawy nabrały urzędowej powagi
i prezes NBP ma się odnieść
merytorycznie do postawionych
mu wstępnych zarzutów
Jak cudowna technologia kradnie nam
prywatność
76
/
Hybrydy rządzą rynkiem!
Na czym polega fenomen tego
rodzaju samochodów?
18
/
Abp Marek Jędraszewski
Jego styl zarządzania kurią krakowską
był dramatyczny – mówi Tomasz
Terlikowski, autor książki „Arcybiskup”
80
/
Ekspansja chińskich aut
Produkcja z Chin podbija rynki
84
/
Elektryk w firmie
SPOŁECZEŃSTWO
26
/
Sekrety Uniwersytetu
Artystycznego w Poznaniu
My byłyśmy młodymi studentkami,
oni starszymi wykładowcami,
mieli nad nami władzę.
I korzystali z niej
Sprawdzi się zarówno w małym,
jak i w dużym biznesie
88
/
Bonusy i dopłaty
12
POLITYKA
Co zyskujemy, kupując elektryka?
32
/
Silni Konfederacją
Dlaczego młodzi mężczyźni tak
chętnie głosują na skrajną prawicę?
OKŁADKA: FOT. DAWID ZUCHOWICZ/AGENCJA WYBORCZA.PL, ROMAN BOSIACKI/AGENCJA WYBORCZA.PL, SENEZ/GETTY IMAGES, YSUEL/ISTOCK
FOT. DAWID ZUCHOWICZ/AGENCJA WYBORCZA.PL
ŻARTY SIĘ SKOŃCZYŁY
Adam Glapiński ma 30 dni, by odpowiedzieć
na wstępne zarzuty, za które może stanąć
przed Trybunałem Stanu
41
SPOŁECZEŃSTWO
90
/
Przed urlopem
Jak dobrze przygotować się
do wakacyjnego wyjazdu
NAUKA I ZDROWIE
94
/
Jak atakuje HPV
To wirus dużo groźniejszy, niż myślisz
36
/
Wiele osób we mnie
Diagnoza: zaburzenie dysocjacyjne
– opowieść Gosi o życiu z chorobą
98
/
Z bliska
Czuprynka czarna
39
/
Ucieczka od teraz
O zaburzeniach tożsamości
– mówi dr hab. Igor Pietkiewicz
100
/
Młodzi i e-papierosy
Chociaż sprzedaż e-papierosów
nieletnim w Polsce została zakazana,
problemów z ich kupieniem nie mają
nawet dzieci w podstawówce
41
/
Goście z lasu czy intruzi?
Gdy pod blokiem stoi dziki dzik...
44
/
Związki na pół gwizdka
Są mężczyźni, którzy do każdego
związku wchodzą na 50 proc.,
nigdy na 100
KTO ZMYKA PRZEZ DZIKA
Strzelać, sterylizować, wywozić do lasu, zaakceptować?
Miasta mają coraz więcej problemów z dzikami
56
ŚWIAT
FELIETONY
4
/
Dariusz Ćwiklak
Bóg, Honorarium, Ojczyzna
HISTORIA
48
/
Jak zbudowano piramidy
Teorii było wiele, ale rozwiązanie
tajemnicy ich powstania okazało się
o wiele prostsze
11
/
Andrzej Stankiewicz
Rozliczenia, głupcy
ARKTYCZNA WOJNA PUTINA
Norwegia straciła resztki złudzeń. Zamyka granicę, ściga
szpiegów i szykuje się na konflikt z Rosją
100
NAUKA I ZDROWIE
17
/
Renata Grochal
Parada grzeszników
24
/
Krzysztof Varga
Powstanie przeciw Belgii
ŚWIAT
52
/
Trudna mobilizacja
Od początku wojny z Ukrainy
uciekło 650 tys. mężczyzn w wieku
poborowym. 900 tys. ukrywa się poza
systemem rekrutacyjnym
31
/
Katarzyna Kasia
Amor fati, proszę ja ciebie
68
/
Mikołaj Kunica
Pan TIK-TAK i skarbówka
103
/
Katarzyna Janowska
Ta wojna się nie skończy
56
/
Norwegia
Obawia się Rosji, więc wzmacnia siły
lądowe, flotę wojenną i tworzy bazę
dronów
E-PALĄ NA POTĘGĘ
Przynajmniej raz wapowało 80 proc. licealistów.
To najpopularniejsza używka wśród młodych Polaków
10-16.06.2024
1
marta_j23@o2.pl
marta_j23@o2.pl
Newsweek
P.o. redaktora naczelnego
Michał Szadkowski
Kwestia woli
olskim polityczkom i politykom trzeba nałożyć
cele. Albo pisząc po staropolsku: KPI. Nie wiem
jeszcze, jak to zorganizować, może po zalogowa-
niu przez profil zaufany elektorat powinien wpisywać, jakie
ma wymagania. A może zmusić wybrańczynie i wybrańców
narodu do deklaracji, ile w miesiącu zorganizują spotkań, ile
napiszą ustaw, ile wywołają inb na X. Im wyższa funkcja, tym
bardziej ambitne cele, osoba stojąca na czele partii musiała-
by już zadeklarować, o ile zwiększy poparcie w sondażach.
Technikaliami niech się zajmie Ministerstwo Cyfryzacji,
tak czy inaczej KPI (czyli kluczowe wskaźniki efektywności)
są w polskiej polityce niezbędne.
W racjonalizatorski zapał wprowadziły mnie 19. wybo-
ry z rzędu, w których pierwsze lub drugie miejsce zajęły
PO i PiS. Dokładniej: w których wybieraliśmy między Do-
naldem Tuskiem a Jarosławem Kaczyńskim. Bo nawet gdy
ten pierwszy pomieszkiwał w Brukseli, to wciąż był to wy-
bór między Tuskiem a Kaczyńskim. Bądźmy szczerzy: na-
wet kiedy startowali Rafał Trzaskowski i Andrzej Duda, to
tak naprawdę wciąż Tusk rywalizował z Kaczyńskim.
Dla porządku: te postaci wiele łączy (o tym za chwilę), ale
nie da się między nimi postawić znaku równości. Choćby
dlatego, że tylko jeden odpowiada za systemowe szczucie na
osoby LGBT+ i tylko jeden skazał polskie kobiety na niewy-
obrażalne cierpienia.
Ten tekst powstał przed ciszą wyborczą, ale i ja, i wy wie-
cie, że nie zdezaktualizuje się po ogłoszeniu wyników. Prze-
grać elekcję do Parlamentu Europejskiego mogli wszyscy,
wygrać – tylko Kaczyński i Tusk. Co oznacza m.in. rytualny
płacz nad zamurowaną sceną polityczną i złe media, którym
zależy na nakręcaniu polaryzacji.
Rozumiem tych, którzy chcieliby, żeby przez wyzwania
współczesności prowadzili nas politycy i polityczki, którzy
– pożyczam od Pilcha – urodzili się już po wyborze papieża
Polaka i wielkich triumfach piłkarskiej reprezentacji Polski.
Ale jednocześnie nie potrafię mieć pretensji do kogoś, że
coś, czym się zajmuje, robi dobrze. Trwanie duopolu to ra-
czej akt oskarżenia wszystkich, którzy nie potrafią tego du-
opolu rozbić.
Tak, wiem: obaj od dekad wycinają konkurencję, pilnu-
ją, by nikt obok nich za bardzo nie urósł. Że na poziomie
zarządzania partią wiele ich nie różni. Ale przecież przez
ostatnie dekady zarówno pretendenci zewnętrzni, jak i we-
wnętrzni dostali mnóstwo szans, by dwóch starszych panów
zdetronizować.
Borys Budka mógł tak zarządzać Platformą, żeby Tusk
miał szansę zostać co najwyżej jej prezesem honorowym.
2
10-16.06.2024
WYMIJAJĄCO WPROST
P
Zbigniew Ziobro mógł zamienić Solidarną Polskę w for-
mację, którą popiera więcej niż 0,7 proc. obywateli.
Wiosna Roberta Biedronia mogła posłużyć czemuś więcej
niż wysłaniu lidera do Parlamentu Europejskiego.
Ta wyliczanka mogłaby trwać i trwać (ktoś pamięta, że Ra-
fał Trzaskowski cztery lata temu wysłał Tuska na emeryturę,
a potem zapomniał cokolwiek z tym zrobić?), ale nie w tym
rzecz. Władza leży na ulicy, wystarczy się po nią schylić.
Kiedy jednak trzeba objechać Polskę autobusem, to objeż-
dżają ją Kaczyński z Tuskiem. Kiedy trzeba przekazać opinii
publicznej coś ważnego, to w tour po mediach ruszają Tusk
z Kaczyńskim. Kiedy trzeba podjąć najważniejsze decyzje,
to podejmują je Kaczyński z Tuskiem.
Konkurencja zajmuje się natomiast poszukiwaniem wy-
mówek. Więcej: gdyby siły, które tzw. polska klasa poli-
tyczna przeznacza na poszukiwanie wymówek, wkładała
w gonienie obu panów, Polska już dawno pozbyłaby się Ka-
czyńskiego i Tuska.
Hołownia: „Ludzie zostali zahipnotyzowani przez ten du-
opol, który powiedział im: nie szukajcie niczego, bo nicze-
go, poza tym nie ma. Trochę jak w filmie »Truman Show«”.
Trwanie duopolu PO-PiS to akt
oskarżenia dla wszystkich płaczących
nad zamurowaną sceną polityczną,
którzy nie potrafią tego duopolu rozbić
Biedroń: „Jako lewica działamy w warunkach, które ogra-
niczają nasze możliwości. Ten cały aparat mediów jest
w stanie budować taki obraz polityków liberalnej prawicy,
że ludzie zaczynają wierzyć, że to oni są zmianą i alternaty-
wą. Polaryzacja w mediach jest tak silna, że niewiele więcej
się przebija”.
To cytaty z wywiadów dla Oko.press z ostatniej kampa-
nii prezydenckiej. Od tego czasu wiele się zmieniło, ale co
do zasady nie zmieniło się nic. Duopol ma się doskonale,
bo w Polsce jest tylko dwóch polityków zdolnych przejąć
władzę.
Ten pomysł z KPI-ami nie wziął się znikąd. Od wielkomiej-
skiej klasy średniej korporacje wymagają ciągłego wzrostu,
podkręcają cele. Dlaczego ktoś, kto zasuwa w ołpenspejsie,
często wyrabiając krancz tajm, wykonując kolejne taski, by
uniknąć fakapu, ma zaufać politykom i polityczkom, którzy
– poza Tuskiem i Kaczyńskim – nie dowożą?
N
marta_j23@o2.pl
FOT. MAREK SZCZEPAŃSKI
marta_j23@o2.pl
marta_j23@o2.pl
Zgłoś jeśli naruszono regulamin