Wolff Isabel - Niewybaczalne.pdf
(
1217 KB
)
Pobierz
===OQo6W
Pamięci mojej matki
Przeszłość nigdy nie umiera.
Nie jest nawet przeszłością.
William Faulkner,
Requiem dla zakonnicy
PROLOG
31 sierpnia 1987 r.
Na plaży tłum letników, chowają się za parawanami w kolorowe pasy,
patrzą na rozmigotane morze, osłaniając oczy przed promieniami
popołudniowego słońca. Na horyzoncie rozkraczył się wielki szary
tankowiec, nieco bliżej bieleje ławica jachtów o wydętych żaglach. Przy
brzegu dwoje młodych ludzi w strojach do surfowania spycha na wodę
żółtą łódkę. On przytrzymuje, kiedy ona wsiada, po czym sam wskakuje
i odpływają, rozkołysani na falach. Dwie dziewczynki w różowych
kostiumach chwilę odprowadzają ich wzrokiem i z piskiem wyskakują
na piasek. Za nimi jakaś rodzina gra w krykieta. Piłka szybuje ku skałom,
ściga ją pies, ujadając, wzbija pazurami kaskadę mokrego piasku.
Na ścieżce za plażą ludzie oblegają drewnianą budkę. Stoją po ciastka
i herbatę, lody, wiaderko i łopatkę lub dmuchany materac – taki kupują
właśnie dwaj nastoletni chłopcy. „Tylko nie wypływajcie za daleko”,
ostrzega pani za ladą. Wyższy chłopiec kiwa głową, po czym wraz z kolegą
niesie zdobycz po wydeptanych, granitowych schodkach na plażę.
Tutaj piasek jest blady i suchy, połyskuje drobinkami miki. Po drodze
do wody chłopcy rzucają ukradkowe spojrzenia na blondynkę w czarnym
bikini – leży na białym ręczniku nieruchomo jak posąg. Rozkoszuje się
słońcem i szumem morza, miarowym jak oddech. Muszka siada jej
na policzku, kobieta ją odgania, a następnie podciąga się i opiera
na łokciach. Patrzy na cypel, gdzie trawa wyschła na kolor bladego złota,
potem przenosi wzrok na ciemnowłosego mężczyznę, który jej towarzyszy,
i posyła mu leniwy uśmiech. Przewraca się na brzuch, odpina górę
od kostiumu i podaje mężczyźnie flakon z kremem przeciwsłonecznym.
Brunet z wahaniem zerka na dwójkę jej dzieci, nieopodal budują zamek
z piasku, po czym odkręca flakon i wciera krem w barki kobiety. Pod jego
dotykiem blondynka wzdycha z zadowoleniem.
Jej córka podnosi wzrok. Na widok ręki mężczyzny w okolicach
matczynej talii dziewczynka czerwienieje i podnosi się z klęczek.
– Chodźmy nad zatoczkę – proponuje młodszemu bratu.
Chłopiec kręci jasną główką.
– Nie.
– Kiedy ja chcę, żebyś ze mną poszedł.
– Wolę zostać z mamą.
Plik z chomika:
kadorka1
Inne pliki z tego folderu:
Wolff Isabel - Niewybaczalne.pdf
(1217 KB)
Wolff Isabel - Kolekcja.pdf
(1503 KB)
Wolff Isabel - Wzloty i upadki.Rok z dziennika Minty Malone.pdf
(1195 KB)
Wolff Isabel - Niezapominajka.pdf
(1316 KB)
Wolff Isabel - Kwestia miłości.pdf
(1661 KB)
Inne foldery tego chomika:
Chamberlain Diane
Chmielewska Joanna
Clark Mary Higgins
Dunn Carola
Evanovich Janet
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin