Piotr Zychowicz, Jacek Bartosiak - Atak na Ukrainę!.pdf

(538 KB) Pobierz
O autorach
Dr Jacek Bartosiak
jest założycielem i właścicielem think
tanku Strategy&Future, autorem książek
Pacyfik i Eurazja.
O wojnie, Rzeczpospolita między lądem a morzem. O wojnie
i pokoju, Przeszłość jest prologiem, Koniec końca historii
oraz
Wojna w kosmosie. Przewrót w geopolityce.
Ekspert do spraw
geopolityki i geostrategii oraz uczestnik debaty na temat sytuacji
strategicznej Europy Środkowo-Wschodniej, strefy zachodniego
Pacyfiku i Eurazji.
Piotr Zychowicz
jest publicystą historycznym. Przez 13 lat zaj-
mował się sprawami międzynarodowymi, pracując w dziale
zagranicznym „Rzeczpospolitej”. Obecnie jest redaktorem
naczelnym magazynu „Historia Do Rzeczy”. Napisał kilkanaście
książek, między innymi
Pakt Ribbentrop–Beck, Obłęd ’44, Skazy
na pancerzach, Wołyń zdradzony, Germanofil
i
Alianci.
Jacek Bartosiak i Piotr Zychowicz
Atak na Ukrainę!
Czy Putin rozpętał III wojnę światową?
Piotr Zychowicz:
Wojna na Ukrainie trwa już trzy miesiące. A ja wciąż
mam czasami wrażenie, że to nie dzieje się naprawdę. Wielka wojna
w sercu Europy? Jeszcze kilka miesięcy temu brzmiało to jak abstrakcja.
Jacek Bartosiak:
Są takie okresy w historii świata, w których wydarzenia
toczą się powoli, a procesy trwają bardzo długo i można się im spokojnie
przyglądać. Podczas wojen jednak wszystko gwałtownie przyspiesza,
z czym mamy właśnie do czynienia. Wojna na Ukrainie, wojna w Ukrainie
– nie wiem, jak teraz jest prawidłowo – zmieni nasz świat. Mnie już zmie-
niła, bo siłą rzeczy się tym zajmuję. Notabene do niedawna, gdy mówili-
śmy, że coś się działo przed wojną, to było wiadomo, że mowa o II wojnie
światowej. A teraz nie ma pewności, czy nie chodzi aby o wojnę na Ukra-
inie…
Wygląda na to, że ta wojna jeszcze potrwa i będzie miała potężne skutki.
Dla Polski ogromne. W ogóle toczy się ona już trzeci miesiąc i muszę ci
powiedzieć, że chyba nikt nie zdawał sobie sprawy, jak blisko było załama-
nia Ukrainy. Jak niewiele brakowało, żeby wojska rosyjskie znalazły się nie
tylko w Grodnie, w Brześciu, w Lidzie, w Mostach, czyli przy granicy pol-
sko-białoruskiej, ale również we Lwowie, na Wołyniu i prawie w Bieszcza-
dach. Naprawdę było bardzo blisko.
PZ:
Putin był o krok od zwycięstwa?
Zgłoś jeśli naruszono regulamin