Lynne-Graham-Zakochany-książę.pdf

(742 KB) Pobierz
LYNNE GRAHAM
Zakochany książę
Tłumaczenie:
Barbara Budzianowska
Tytuł oryginału:
The King’s Christmas Heir
Pierwsze wydanie: Harlequin Mills & Boon Limited, 2022
Redaktor serii: Marzena Cieśla
Opracowanie redakcyjne: Marzena Cieśla
© 2022 by Lynne Graham
© for the Polish edition by HarperCollins Polska sp. z o.o.,
Warszawa 2023
Wydanie niniejsze zostało opublikowane na licencji Harlequin
Books S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone, łącznie z prawem reprodukcji
części lub całości dzieła w jakiejkolwiek formie.
Wszystkie postacie w tej książce są fikcyjne. Jakiekolwiek
podobieństwo do osób rzeczywistych – żywych i umarłych – jest
całkowicie przypadkowe.
Harlequin i Harlequin Światowe Życie są zastrzeżonymi
znakami należącymi do Harlequin Enterprises Limited i zostały
użyte na jego licencji.
HarperCollins Polska jest zastrzeżonym znakiem należącym do
HarperCollins Publishers, LLC. Nazwa i znak nie mogą być
wykorzystane bez zgody właściciela.
Ilustracja na okładce wykorzystana za zgodą Harlequin Books
S.A.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
HarperCollins Polska sp. z o.o.
02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 34A
www.harpercollins.pl
ISBN: 978-83-276-9505-5
Opracowanie ebooka
Katarzyna Rek
PROLOG
Gęsty, oślepiający śnieg ograniczał widoczność na niecałe
pół metra. Brnący w  zamieci mężczyzna przemarzł do szpiku
kości mimo swej ekskluzywnej wodo- i wiatrochronnej odzieży
oraz doświadczenia, które nabył podczas niezliczonych wypraw
narciarskich. Wpoiły mu one pewność, że jest twardzielem,
zdolnym do przetrwania w każdych okolicznościach.
Godna pożałowania pycha  – myślał ponuro. Nagła choroba
brata zupełnie go załamała, a  żądanie Vittoria, by jak
najszybciej wyjechał i opuścił go w cierpieniu, przebrało miarę
goryczy. Nie był impulsywny ani głupi, ale rozpaczliwie
potrzebował samotności, by pogodzić się z  fatalną diagnozą
i idącymi w ślad za nią decyzjami brata.
Pogrążony w  rozpaczy, zrezygnował z  wszystkich luksusów
nieodłącznie towarzyszących jego egzystencji  – wieloosobowej
ochrony,
pięciogwiazdkowych
hoteli
prywatnych
odrzutowców. Nie chciał się nawet zgodzić na comiesięczne
telefony do domu i  przed wyjazdem ostentacyjnie wyrzucił
komórkę. Miał dwadzieścia siedem lat… Czy naprawdę były to
decyzje dojrzałe?
Teraz, gdy kompletnie zagubiony zamarzał na jakimś
pustkowiu, wszystkie dawne sprawy straciły znaczenie. Jego
Zgłoś jeśli naruszono regulamin