Wszyscy słyszeliśmy o roślinach, które wspierają odporność, niszczą bakterie i grzyby, jednak mało kto umie wymienić takie, przed którymi drżą wirusy. Tymczasem ich znajomość w obecnych czasach może być na wagę złota. Tym bardziej że są wśród nich surowce pomagające zwalczać zespół ostrej niewydolności oddechowej (SARS)!
Większość badań naukowych była i jest skoncentrowana nie tyle na odkrywaniu skutecznego leczenia chorób wirusowych, ile na szczepionkach. Mamy ich całkiem spory arsenał – szczepionka na ospę, polio, odrę, wirusowe zapalenie wątroby typu B, różne szczepy grypy.
Problem jednak w tym, że część wirusów, która swój materiał genetyczny ma zapisany na jednej nitce RNA, bardzo często mutuje, co sprawia, że badacze muszą co rusz korygować szczepionki (tak jest np. w przypadku szczepionki na grypę). Problemem są też nowe wirusy – jak siejący obecnie postrach SARS-CoV-2.
Na szczęście na Ziemi istnieją ogromne ilości środków przeciwwirusowych – w roślinach. Skąd one się tam wzięły? Otóż rośliny podobnie jak my nie raz doświadczyły infekcji wirusowych. Podczas tych niechcianych kontaktów wytworzyły związki chroniące je przed zakusami patogenów. Co więcej, niektóre z roślin zastosowane jako konkretne leki przeciwwirusowe wydają się znacznie bardziej skuteczne niż farmaceutyki!
Okazuje się, że ten popularny krzew może chronić nas przed grypą oraz wirusowymi infekcjami dróg oddechowych. W pewnym badaniu stwierdzono, że Sinupret będący mieszanką 5 ziół (Sambucus nigra, Gentiana lutea, Primula veris, Verbena officinalis i Rumex spp.) ma działanie ogólnie przeciwwirusowe.
Kwiaty i jagody czarnego bzu wykazują dobrą aktywność przeciwko wirusom grypy (i niektórym innym otoczkowym, zwłaszcza oddechowym). Dlatego jeśli nie masz nic pod ręką, w przypadku ciężkiej infekcji dróg oddechowych skorzystaj z czarnego bzu.
Kuracja odnosi najlepsze efekty, gdy zaczyna się ją stosować przy pierwszych objawach choroby – już przy mrowieniu w kościach.
• Aby przygotować syrop, wystarczą szklanka suszonych jagód, 2 l wody i… 20 filiżanek cukru.
• Suszone owoce namocz przez noc w wodzie w lodówce.
• Rano postaw garnek na kuchence, doprowadź do wrzenia i zmniejsz ogień.
• Gotuj tak długo, aż ilość płynu zmniejszy się o połowę. Nie mieszaj.
• Gdy osiągniesz swój cel, odstaw napój do ostygnięcia.
• Teraz przecedź go przez gęste sito, odciśnij dokładnie jagody i wyrzuć je.
• Postaw garnek na średnim ogniu i do klarownego płynu powoli wsypuj cukier, mieszaj aż do całkowitego rozpuszczenia.
• Dorośli powinni przyjmować 2-4 łyżki stołowe co 2-4 godz. już przy pierwszych oznakach infekcji.
• Hamuje replikację drobnoustrojów i ich dojrzewanie, związuje wirusy grypy, powstrzymując je tym samym od infekowania komórek gospodarza, działa depurynująco na oba kwasy nukleinowe (RNA i DNA) oraz zainfekowane rybosomy komórek gospodarza.
• Czarny bez ma też działanie profilaktyczne – chroni przed infekcją.
• Owoce czarnego bzu niszczą wirusy grypy A i B oraz opryszczki.
Tarczyca bajkalska (Scutellaria baicalensis) działa przeciwwirusowo
W Chinach, skąd pochodzi, nazywana jest złotym korzeniem. I tę część tarczycy wykorzystują do przygotowania leczniczego proszku. Stosują go w dawce 3-9 g co godzinę.
Światowej sławy specjalista w zakresie ziołolecznictwa Stephen Harrod Buhner zaleca przyjmowanie łyżeczki sproszkowanego korzenia 3-6 razy dziennie. Zachęca też do przygotowania przeciwwirusowej nalewki.
• Sproszkowany korzeń Scutellaria baicalensis zalej alkoholem wymieszanym po połowie z wodą w proporcji 5 części cieczy na 1 część korzenia.
• Następnie pij 0,25-0,5 łyżeczki 3 razy dziennie. W ostrych stanach stosuj podwójną ilość.
Substancje aktywne zawarte w tarczycy utrzymują się we krwi tylko przez kilka godzin, dlatego preparaty z rośliny należy przyjmować co 4 godz. Tarczyca bajkalska jest przeciwwskazana u chorych na cukrzycę typu 1, ciężarne oraz osoby przyjmujące leki obniżające ciśnienie krwi.
• Tarczyca bajkalska ma szerokie spektrum działania – m.in. zmniejsza replikację patogenów, ogranicza ilość wirusowego RNA w komórkach, reguluje wrodzoną odporność gospodarza, hamuje uwalnianie wirusów z zainfekowanych komórek oraz blokuje kaskady wirusowych cytokin.
• Jest aktywna m.in. przeciwko koronawirusowi SARS, grypie A (H1N1, H3N2), ptasiemu wirusowi zapalenia oskrzeli, WZW A, HIV-1, wirusom odry, mozaiki, polio, Epsteina-Barr.
Imbir (Zingiber officinale) działa przeciwwirusowo
Sok ze świeżego imbiru to doskonały środek przeciwwirusowy. Potrzebuje zaledwie 30 min, by przedostać się do naszego krwiobiegu i to nawet wtedy, gdy wypijesz go wraz z gorącą herbatą.
W ostrych stanach herbatę z dodatkiem świeżego imbiru należy spożywać co 2-3 godz. Wyciśnij jeden lub więcej kawałków imbiru wielkości średniej marchewki. Połącz ¼ filiżanki świeżego soku z 0,35 l gorącej wody, łyżką stołową miodu z dzikich kwiatów, ¼ wyciśniętej limonki oraz szczyptą pieprzu cayenne. Pij 4-6 filiżanek dziennie.
• Imbir blokuje przyłączenie wirusów do komórki gospodarza, ogranicza hemaglutyninę, hamuje proteazy wirusowe i neuraminidazę oraz stymuluje przeciwwirusową aktywność makrofagów.
• Imbir wykorzystywany jest do leczenia grypy, zapalenia wątroby typu C, opryszczki HVS-1 i -2, żółtej febry, rinowirusa (szczególnie 1B), infekcji enterowirusami.
• Imbir najlepiej sprawdza się w leczeniu dróg oddechowych oraz jako wsparcie w leczeniu pozostałych infekcji wirusowych.
•
Jej charakterystyczną cechą jest niespecjalnie przyjemny rybi zapach. Warto go jednak znieść, bo sok i nalewka ze świeżych roślin działają przeciwbakteryjnie i antywirusowo.
Jednak nim zaczniesz ją zbierać, sprawdź, czy nie rośnie na glebie zanieczyszczonej ołowiem lub arsenem. Zioło to bowiem kumuluje obie te toksyny.
• 0,5 kg liści Houttuynia cordata zalej 1 l czystego alkoholu zbożowego.
• Odstaw na 2 tygodnie do macerowania.
• Następnie zdekantuj i wyciśnij nalewkę.
W przypadku infekcji wirusowych stosuj 1/4-1/2 łyżeczki do 6 razy dziennie, zależnie od tego, jak ostro przechodzisz chorobę.
• Zdaniem Buhnera to lek o średnim spektrum działania. Pstrolistka wykorzystywana jest głównie w leczeniu infekcji dróg oddechowych i grypy, bowiem jest aktywna m.in. przeciwko koronawirusowi związanemu z SARS (FFM-2, FFM-2), grypie A i wirusowi zakaźnego zapalenia oskrzeli ptaków.
• Warto tu wspomnieć również, że przeciwdziała wirusowi Dengi serotyp 2, Herpes simplex 1 i 2, cytomegalii oraz enterowirusowi 71.
• Natomiast jest nieskuteczna przeciwko polio i Coxsackie.
Dzięki obecności sporej ilości karwakrolu olejek ekstrahowany z liści tej popularnej przyprawy działa odkażająco oraz wirusobójczo.
• W badaniach sprawdzono jego działanie wobec mysiego norowirusa, odpowiedzialnego za tzw. nieżyty żołądkowe połączone z biegunką.
• Ich wyniki pokazały, że karwakrol skutecznie inaktywuje wirusa w ciągu godziny od ekspozycji, działając bezpośrednio na kapsyd wirusowy, a następnie na RNA. Ma też udowodnione działanie przeciwko enterowirusowi 71.
Kochają ją Chińczycy, Japończycy (stosują w medycynie Kampo), wreszcie kochamy i my. Skąd taki afekt? Otóż lukrecja działa wysoce synergistycznie z innymi roślinami.
Jej potencjał przeciwwirusowy ściśle łączy się z dużą zawartością glicyryzyny, która osiąga maksymalne stężenie w surowicy po 4-8 godz. od spożycia.
• Jedną część suszonego korzenia lukrecji zalej 5 częściami alkoholu po połowie zmieszanego z wodą.
• Dodaj do niego łyżkę octu.
• Pij po 30-60 kropli do 3 razy dziennie, a w ostrych stanach chorobowych po ½ łyżeczki 3-6 razy dziennie, najlepiej zmieszane z innymi opisanymi tu ziołami. Nie czyń tego dłużej niż przez 6 tygodni.
• Lukrecja zapobiega namnażaniu szerokiej gamy wirusów, hamuje ich wzrost, przeciwdziała neuraminidazie u wielu szczepów grypy.
• Zapobiega aktywacji enzymów HIV-1.
• Inaktywuje cząstki patogenów, silnie hamuje wirusową kaskadę cytokin, obniża przepływowość dwuwarstwowej błony lipidowej, zatrzymując w ten sposób wywołane wirusem powstawanie porów błony, przez które mikroby dostają się do komórek gospodarza.
• Pobudza produkcję interferonu, poprawia tworzenie przeciwciał, stymuluje fagocytozę.
• Jest skuteczna m.in. przeciwko koronawirusom (także tym wywołującym SARS) oraz szczepom grypy (H1N1, N2N2, H5N1, H9N2).
• Hamuje infekcję komórkową wywoływaną przez 11 różnych flawiwirusów, w tym najbardziej szkodliwych – dengi, japońskiego i kleszczowego zapalenia mózgu oraz żółtej gorączki.
Tekst powstał na podstawie książki Stephena Herroda Buhnera pt. "Zioła przeciwwirusowe. Naturalna alternatywa dla leczenia lekoopornych wirusów" wydawnictwa Biały Wiatr (www.białywiatr.com). Znajdziesz w niej inne zioła oraz dowiesz się więcej o tym, jak się chronić przed wirusami.
bartek26