Historyczne Bitwy 002 - Wiedeń 1683, Leszek Podhorodecki.pdf

(2968 KB) Pobierz
H I S T O R Y C Z N E B I T WY
LESZEK PODHORODECKI
WIEDEŃ 1683
Dom Wydawniczy Bellona
Warszawa 2001
WSTĘP
W 1983 r. obchodziliśmy w kraju trzechsetletnią rocznicę
zwycięstwa pod Wiedniem, zwycięstwa, które najbardziej w
historii rozsławiło oręŜ polski w Europie i obok Grunwaldu
najsilniej utkwiło w
świadomości
całego narodu. Do dzisiaj
obecna jest wśród nas pamięć tej sławnej batalii, zwłaszcza
gdy zwiedzamy w muzeach bogate zbiory sztuki Wschodu
stanowiące w znacznym stopniu zdobycz wojsk polskich pod
Wiedniem. Liczna rzesza naszych turystów odwiedzających
stolicę Austrii natrafia równieŜ na
ślady
pamiętnej bitwy, gdy
pełna wraŜeń po obejrzeniu miasta zatrzyma się na chwilę w
kościółku
św.
Józefa na Kahlenbergu, spod którego niegdyś
Jan III Sobieski kierował walką wojsk sprzymierzonych.
Na temat bitwy wiedeńskiej pisało wielu polskich histo-
ryków i literatów, sporo swych dzieł poświęcili jej malarze i
rzeźbiarze. Nic w tym dziwnego! PrzecieŜ bitwa ta na całe
wieki przesądziła losy Europy
Środkowej
i Wschodniej.
Zapoczątkowała zmierzch i upadek mocarstwowego dotąd
Imperium Osmańskiego, przyczyniła się do wyzwolenia
ludów bałkańskich z niewoli tureckiej, otworzyła drogę do
rozwoju potęgi państwa Habsburgów, awansującego szybko
do roli czołowego mocarstwa europejskiego. Stworzyła teŜ
warunki do umocnienia pozycji Rosji nad Morzem Czarnym.
Zwycięstwo wiedeńskie było ostatnim wielkim sukcesem
chylącej się juŜ ku upadkowi Rzeczypospolitej szlacheckiej,
4
która wprawdzie odzyskała dzięki niemu po latach Ukrainę i
Podole, utracone na rzecz Turcji w 1672 r., ale nie była w stanie
wyciągnąć większych korzyści dla siebie i nie potrafiła rozszerzyć
swych wpływów na Bałkanach, o czym marzyli od dawna królowie
polscy i wybitni męŜowie stanu. W późniejszych latach upadku,
zaborów i okupacji pamięć Wiednia mobilizowała naród do walki z
ciemięŜcami, dodając mu otuchy, a postać Jana III urosła do
symbolu rycerskich cnót Polaków.
Przez długie lata mieszkańcy stolicy Austrii pamiętali o swych
wybawcach, a i dzisiaj władze Wiednia nie zapomniały o chlubnej
roli wojsk koronnych w bitwie. Dlatego w powołanym przed laty
do
Ŝycia
komitecie obchodu trzech-setnej rocznicy bitwy
wiedeńskiej znaleźli się przedstawiciele Polski, a w stolicy Austrii
stanął pomnik Jana III Sobieskiego.
„W RZYMIE MAJĄ BYĆ STAJNIE SUŁTANA!"
„Padyszach-gazi jegomość (tj. sułtan), który zimę tę
(1681/1682) spędził w Adrianopolu, postanowił, iŜ na wiosnę
przyszłego roku odbędzie sam we własnej osobie monarszą
wyprawę na cesarza niemieckiego, poniewaŜ na pogranicznych
terenach państwa muzułmańskiego pobudował zamki i palanki
(tj. małe twierdze drewniane —
L. P.)
oraz siał wielki zamęt,
wybijając nieustannie tamtejszą ludność i grabiąc jej mienie
— pisał turecki kronikarz Silahdar Mehmed aga z Fyndykły.
— We czwartek drugiego miesiąca szabuna (6 sierpnia -
L. P.)
za sprawą dostojników państwa pełne
świetności
buńczuki
sułtańskie zostały tedy wyniesione i zatknięte przed Bramą
Szczęścia*"
1
.
Decyzja o rozpoczęciu wojny przeciw Austrii nie stanowiła
dla Europy zaskoczenia. JuŜ od połowy XVII w. w polityce
Turcji wobec sąsiadów wzrosły tendencje agresywne. Po
kilkuletnim okresie anarchii i wewnętrznego rozkładu państwa
za panowania chorego i nieudolnego Ibrahima I (1640-1648)
nastąpił okres stabilizacji władzy centralnej pod rządami
sułtanki Turhan, kierującej państwem w imieniu małoletniego
* Brama Szczęścia — pałac cesarski w Konstantynopolu. Zatknięcie przed nim
buńczuków było znakiem do rozpoczęcia wojny.
1
Kara Mustafa pod Wiedniem.
Źródła
muzułmańskie do dziejów wyprawy wiedeńskiej
1683 roku.
Z tureckiego przełoŜył i opracował Z. A b r a h a m o wi c z, Kraków 1973, s.
61.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin