{397}{483}W ROLACH GŁÓWNYCH {975}{1034}POLA OPIUM, TYBET {1054}{1111}W POZOSTAŁYCH ROLACH {1753}{1816}MUZYKA {2168}{2230}ZDJĘCIA {2358}{2421}NA PODSTAWIE SERII|KOMIKSÓW ADVANCE MAGAZINE|PUBLISHERS {2449}{2514}SCENARIUSZ {2637}{2710}REŻYSERIA {2937}{2954}Wu! {2956}{3053}Ty i twoi bracia zamordowaliście|trzech moich ludzi. {3055}{3106}On zrobiłby tak samo. {3108}{3166}Wyślij trzech następnych,|a też ich zabiję. {3179}{3252}On nadzoruje handlem opium|w niemalże całej Azji. {3255}{3322}Czy oprócz Ying Ko nikomu|nie wolno prowadzić interesów? {3324}{3385}Przy jego polach|moje uprawy są malutkie. {3393}{3480}Ja, Li Peng, mam prawo|do mojego kawałka ziemi. {3499}{3591}Ying Ko, jeżeli mnie zabijesz,|obiecuję ci, {3598}{3661}że moi bracia przyjdą po ciebie. {3665}{3730}A ja obiecuję ci, {3795}{3861}że zakopię ich obok ciebie. {3862}{3903}Zabić go. {4073}{4144}Wypuść mnie.|Chcę spokojnie odejść. {4146}{4189}Bo poderżnę mu gardło. {4195}{4272}Twoi ludzie nie są aż tak dobrzy,|by go nie trafić. {4281}{4328}Masz rację. {4383}{4432}Jesteś prawdziwym przyjacielem, Wu. {4443}{4538}- Byłeś dla mnie jak ojciec.|- Dziękuję. {4590}{4630}Strzelać przez niego. {5944}{5981}Dokąd mnie zabieracie? {5983}{6069}Tulku chce cię przyjąć w świątyni. {6073}{6126}Święty człowiek|chce się ze mną spotkać? {6175}{6248}- To nazywasz świątynią?|- Nie. {6261}{6304}Tamto! {6575}{6631}Skąd to się tu wzięło? {6640}{6708}Przyćmiony umysł|niczego nie dostrzega. {7694}{7777}- Kim jesteś?|- Twoim nauczycielem. {7789}{7886}Masz pojęcie, kogo porwałeś? {7901}{7946}Cranstona. {7964}{8001}Lamonta Cranstona. {8003}{8047}Wiesz, jak się naprawdę nazywam? {8053}{8097}Tak. {8127}{8219}Wiem także, że odkąd sięgasz pamięcią {8232}{8317}walczysz ze swoją ciemną stroną|i zawsze przegrywasz. {8325}{8409}Widziałeś, jak twoja dusza|zmienia się, {8413}{8485}gdy bestia usiłuje|wydostać się z twojego wnętrza. {8487}{8574}To strasznie boli, czyż nie? {8645}{8706}Znasz zło ukryte w ludzkich sercach, {8708}{8766}ponieważ ujrzałeś je swoim sercu. {8768}{8854}Każdy człowiek płaci za odkupienie.|Czas na ciebie. {8860}{8947}- Nie chcę odkupienia.|- Nie masz wyboru. {8951}{8985}Zostaniesz odkupiony. {8987}{9090}Nauczę cię używania|własnego cienia do zwalczania zła. {9097}{9147}Nie robiłbym tego. {10331}{10368}Phurba. {10477}{10513}Phurba! {10586}{10620}Jestem w piekle? {10698}{10745}Jeszcze nie. {10849}{10937}W zamian za swoje odkupienie|Cranston miał walczyć ze złem. {10938}{11041}Tulku nauczył go zaćmiewać ludzkie|umysły i stawać się niewidzialnym tak, {11043}{11160}że jedyną rzeczą,|której nie mógł ukryć był {11161}{11204}jego Cień. {11208}{11293}Tak przygotowany Cranston|powrócił na ziemię ojczystą, {11294}{11411}do nędznego siedliska zła,|znanego jako... {11501}{11539}NOWY JORK {11541}{11596}SIEDEM LAT PÓŹNIEJ {12176}{12209}Bierz go, Johnny! {12211}{12245}Maxie! {12259}{12316}- Załatwmy to w końcu.|- Wyłaź! {12321}{12361}- Nie!|- Chodź! {12369}{12445}- Proszę, nic nie widziałem.|- Zamknij się. {12452}{12493}Stężało? {12540}{12615}- Idealnie.|- Postawcie go przy barierce. {12619}{12666}Nikomu nie powiem. Przysięgam. {12744}{12802}Naprawdę chciałbym ci wierzyć. {12804}{12871}Wybrałeś złą uliczkę|na podglądanie. {12873}{12945}- Mam rodzinę.|- Obejdą się. {12961}{13016}Nic nie powiem. {13062}{13124}Wiemy, że nie powiesz. {13150}{13169}Wyrzućcie go. {13208}{13258}Nie lubię podnosić ciężarów. {13410}{13460}- Kto to?|- Kto tam?! {13749}{13776}Pokaż się. {13780}{13821}Zabiłeś policjanta. {13854}{13901}Kto to powiedział? {13927}{13953}Cicho! {13956}{14022}Zbrodnia rodzi gorzki owoc. {14029}{14135}Coś mi tu nie gra. Spadajmy stąd! {14143}{14170}Stul pysk! {14191}{14244}Myślałeś, że ujdzie ci to bezkarnie? {14246}{14286}Chodź! {14352}{14450}Myślałeś, że się nie dowiem? {15296}{15353}Chyba go załatwiłeś. {15399}{15451}Chyba tak. {15592}{15647}Popełniłeś morderstwo. {15653}{15701}Przyznasz się do niego. {15703}{15735}No pewnie! {15743}{15837}Przyznasz się, a jeśli nie zechcesz, {15900}{15982}będę się czaił za każdym rogiem, {15985}{16127}w każdym pustym pokoju - jak zjawa;|na twoje nieczyste sumienie. {16129}{16211}Nie zastraszysz mnie, sukin... {16301}{16381}Pójdziesz na ósmy|posterunek przy Drugiej Alei. {16383}{16473}Oddasz się w ich ręce.|I zrobisz to zaraz. {16477}{16531}Przyznam się! {16551}{16581}O, Boże! {16630}{16708}Przyznam się!|Nie chcę umierać! {18610}{18648}Jedź! {18747}{18782}Dziękuję. {18790}{18865}Pewnie się wam spieszy.|Wysadźcie mnie, gdzie wam pasuje. {18867}{18986}Dr Roy Tam, wykładowca nauk|ścisłych Uniwersytetu Nowojorskiego. {18994}{19078}- Tak.|- Uratowałem panu życie. {19089}{19172}- Teraz należy do mnie.|- Doprawdy? {19276}{19335}Zostanie pan moim agentem. {19337}{19410}Mam ich dziesiątki na całym świecie. {19415}{19489}Mogę porozmawiać o tym z żoną? {19499}{19542}Nie! {19595}{19643}Pan Shrevnitz poinstruuje pana, {19645}{19739}w jaki sposób skontaktuję się|z panem, gdybym potrzebował pomocy. {19751}{19860}Gdy usłyszysz od jednego|z moich agentów: "Słońce świeci", {19886}{20000}odpowiesz: "Ale lód jest śliski." {20004}{20096}To pozwoli na identyfikację. Jasne? {20107}{20162}Słońce świeci. {20167}{20237}Ale lód jest śliski. {20256}{20312}Proszę mi powiedzieć, {20318}{20379}skąd wiedzieliście,|co się ze mnę dzieje? {20386}{20437}Skąd wiedzieliście, kim jestem? {20594}{20665}Cień wie. {21156}{21212}Dziękuję. On jest Cieniem! {21220}{21310}- To jest właśnie on!|- Inteligentny z pana gość. {21312}{21362}Czytałem w gazetach,|słyszałem w radiu. {21364}{21422}Uważałem to za jakieś brednie.|Nie sądziłem, że on istnieje. {21424}{21484}Nie istnieje. Jasne? {21570}{21633}Proszę go nigdy nie zdejmować. {21644}{21707}Chwileczkę. Kim pan jest? {21720}{21783}Kimś, kto zawdzięcza mu życie. {21794}{21855}Kimś takim jak pan. {22371}{22420}Wszystko w porządku, szefie? {22470}{22502}Klub Cobalt. {24578}{24624}Przepraszam za spóźnienie, wujku. {24626}{24685}Był mały wypadek na moście. {24709}{24757}Nie sądziłem, że każesz mi czekać. {24759}{24827}Nawiasem mówiąc, spróbuj żeberek.|Pierwszorzędne! {24833}{24882}To co zwykle, panie Cranston. {24884}{24930}Dziękuję. {24976}{25051}Jestem zmartwiony twoją postawą. {25079}{25134}- Co tym razem?|- TYM razem? {25136}{25169}Co za KAŻDYM razem? {25171}{25232}Zapraszasz mnie na kolację|i spóźniasz się całą godzinę. {25234}{25318}- Nie masz żadnej wymówki...|- Przepraszam. {25415}{25447}Byłem zajęty. {25449}{25515}Czym, na Boga?|Przecież nie pracujesz. {25517}{25628}Nie przystoi to w twoim wieku.|Znajdź sobie jakieś hobby. {25634}{25688}Czemu mówię do ściany? {25690}{25746}Lamont? {25774}{25817}Przepraszam. O czym mówiliśmy? {25819}{25903}Nigdy nie mieszałem się|w twoje sprawy. Nawet po wojnie, {25907}{25988}kiedy zniknąłeś na siedem lat. {25990}{26043}Nie zadawałem pytań wtedy.|Nie zamierzam teraz. {26045}{26135}Przepraszam, komisarzu.|Pilna wiadomość do pana. {26152}{26232}Czyżby policjanci i przestępcy|zakopali topór wojenny? {26266}{26339}Raport o tym przeklętym Cieniu. {26374}{26420}Mówiłeś, że to plotki. {26422}{26509}Mam dosyć tego Cienia i jego|wtrącania się w sprawy policyjne. {26512}{26620}Jutro o tej porze ruszę|na niego z oddziałem specjalnym. {26759}{26835}Nie użyjesz oddziału specjalnego. {26851}{26900}Albo nie. Po co. {26913}{26961}Nie użyję oddziału specjalnego. {26963}{27063}Nie będziesz przykładał wagi|do meldunków na temat Cienia. {27071}{27163}- Zignoruję je całkowicie.|- Nie ma żadnego Cienia. {27185}{27268}Nie ma żadnego Cienia. Gdyby istniał,|ja był bym Eleonorą Roosevelt. {27364}{27408}Na czym skończyłem? {27417}{27472}Miałeś mi powiedzieć, kim ona jest. {27490}{27517}To Margo Lane. {27519}{27589}Jej ojciec jest naukowcem,|pracującym dla Departamentu Wojny. {27591}{27642}Co ty w niej widzisz? {27653}{27735}Wujku, jesteś pewien, że żyjesz? {27748}{27806}Przez chwilę zdawało mi się, że nie. {27808}{27864}Mouton Rothschild,|rocznik 1928, na tamten stolik. {27883}{27955}Trzymaj się od niej z daleka. {27963}{28000}Jest dziwna. {28014}{28087}Słyszy głosy. Tak mówią. {28094}{28125}Naprawdę? {28196}{28256}Poproszę kieliszek Mouton... {28258}{28306}Rothschild, 1928. {28324}{28374}- Tak.|- Od tego gentlemana. {28379}{28423}Gentlemana? {28457}{28510}Lamont Cranston. {28517}{28568}Mogę się przysiąść? {28763}{28804}Wie pani,... {28815}{28897}...to takie dziwne uczucie, ale... {28909}{28983}...nabrałem nagłej ochoty|na kaczkę po pekińsku. {29002}{29061}Niesamowite! {29082}{29136}Pomyślałam dokładnie o tym samym. {29146}{29179}Zjemy razem? {29375}{29422}Pan mówi po chińsku? {29429}{29483}Tylko dialektem mandaryńskim. {29490}{29538}Jest pan pełen niespodzianek. {29602}{29671}Dziękuję.|Cieszę się, że się panu podoba. {29688}{29793}- Uszyłam ją u Adrianiego.|- Dlaczego mi to pani powiedziała? {29812}{29896}Przecież skomplementował|pan moją sukienkę. {29907}{29937}Czyż nie tak? {29939}{29978}Nic nie powiedziałem. {30011}{30055}Tylko pomyślałem. {30080}{30173}Coś takiego nie przytrafiło mi się|od bardzo dawna. {30175}{30280}Będąc małą dziewczynką, słyszałam|myśli bawiącego się ze mną kuzyna. {30282}{30347}Docierały do mnie,|zanim cokolwiek powiedział. {30349}{30439}Było to bardzo dziwne uczucie.|Nie przypuszczałam, że kiedyś... {30487}{30531}Coś pana niepokoi? {30565}{30617}Nie. {30634}{30675}Skądże. {31166}{31229}Dziękuję. Wspaniale się bawiłam. {31231}{31294}Ja również zapamiętam|ten wieczór jako... {31310}{31361}inspirujący. {31452}{31493}Dobranoc, panno Lane. {31517}{31572}Dobranoc, panie Cranston. {31763}{31850}Spodobała mi się, szefie.|Jest inna niż dotychczasowe. {31855}{31920}- Bardziej, niż myśli.|- Jak to? {31931}{31996}Nie jest świadoma swoich umiejętności. {31998}{32...
maczer14