Jeżeli nie zdążyliście złapać nawłoć tuż przed kwitnieniem, zachęcam Was gorąco do przeprowadzenia prostego procesu utleniania enzymatycznego zwanego ” fermentowaniem ” herbaty z nawłoci .
Zbierz liście nawłoci wraz z częścią kwiatów i potraktuj dłońmi rolując, możesz użyć do tego celu maszynki do mięsa lub malaksera – w istocie zależy nam by ziele puściło soki : tak potraktowany surowiec upchaj na 3/4 pojemności słoika i zakręć szczelnie na 24 do 48 godzin pozostawiając słoik w zacienionym i ciepłym miejscu. Po tym czasie nasza nawłoć nabierze ziołowo- słodowego zapachu a sam surowiec widocznie zmieni swoją barwę na ciemniejszą . To znak że już pora zabrać się za suszenie naszej herbaty .
bartek26