Proroctwa Milabusa - Ehringer Adam.txt

(11 KB) Pobierz
TYTUL: Proroctwa Milabusa
 AUTOR: Adam Ehringer

Zaprawdę powiadam wam, że zły czas nadchodzi dla ludu ziemskiego,
a szczególnie dla krajan mych, z miejsca nieszczęsnego, biało-
czerwonego, ze rodka Europy i końca wiata, bowiem stracił Pan
już całš cierpliwoć swojš dla ludu tego i nic dobrego spotkać
ich już nie może. Wierzcie mi, siostry i bracia, że nie będzie
syty ten, kto lubi wypić. Wioski rozrosnš się w miasta, a miasta
skurczš do rozmiarów brudu za paznokciem; lecz mimo to ludzie
będš zgubieni w bezkresie betonu. Przeto powiadam wam, że więcej
w tramwajach o numerach nieparzystych będzie kanarów niż
pasażerów. Wierzcie mi, bracia i siostry, że w żadnym sklepie
mięsnym nie będzie wydawana reszta. Kobiety będš rodziły w
dziewištym tygodniu, a każdy chłopczyk urodzony w wolnš sobotę
otrzyma imię Alf i nie będzie mógł zapanować nad nocnym moczeniem
aż do dwudziestego roku życia. Zaprawdę wszyscy zezowaci okulejš
na lewš nogę, a kulawym oklapnie prawe ucho. Ze wszystkich garaży
zniknš polonezy, a na ich miejscu pojawiš się seaty ze skasowanym
lewym bokiem i bieżnikowanymi oponami, bo tylko takie sprowadzał
będzie łysy już doszczętnie Groszek. Alici, blondynkom o
wzrocie minimum metr osiemdziesišt wypadnš wszystkie włosy, a
łysym o wzrocie maksimum metr czterdzieci wyrosnš bujne
czupryny pod pachami i w kroku, tak że z trudem będš odnajdywać
to, co za sprawš Największego gdzie zgubili. Z talii kart
brydżowych zostanš wyeliminowane kiery, a przez cały wiek
wszystkie kontrakty bez atu zostanš położone ostatniš lewš wziętš
na dwójkę trefl. I pojawi się zwišzek zawodowy podżegajšcy do
strajku, którego celem będzie obniżka płac dla strajkujšcych, a
przewodniczšcym tego zwišzku będzie nieprzejednany asceta.
Wierzcie mi, siostry i bracia, że życia wam nie wystarczy, by
wyspowiadać się ze wszystkich grzechów ciężkich. Zaprawdę zegary
zacznš kłamać i Polskie Koleje Państwowe będš działać bezkarnie.
Przeto powiadam wam i ostrzegam, że wszystkie rany powyżej pasa
zacznš się jštrzyć. A Bogusław Linda dostanie statuetkę Oscara
za rolę idola nastolatek polskich. Wierzcie mi, bracia i siostry,
że więcej w kraju tym żałosnym będzie ludzi brzydkich niż ładnych
i życie seksualne ograniczy się do samozaspokajania. Zaprawdę
prorokuję, że w ów czas wszystkim dentystom wypadnš prawe górne
szóstki. Alici w miecie Czterech Głupców urodzi się dziewczynka
o imieniu Aimra i biada wszystkim mężczyznom, którzy z niš
obcować będš pod nieobecnoć swoich rodziców, bo złapiš od niej
co, z czego się już nigdy nie wyliżš, maniakalny strach i
przerażenie. Przeto powiadam wam: braknie kawy, braknie
papierosów, braknie whisky. Wierzcie mi, siostry i bracia, że
przeklęci ci, co przeklinali i więci ci, co więtowali. Zaprawdę
z kultury i nauki polskiej pozostanie jedynie ten mieszny
budynek w stolicy zwany przez pradawnych pałacykiem zimowym.
Wierzcie mi, siostry i bracia, że bliski jest już czas odejcia
od konwenansów. I powstanie w kraju tym nieszczęsnym reaktor
jšdrowy, i chociaż nie będzie to specjalnie duży reaktor, to
jedna jego awaria wystarczy, aby zdziesištkować ludnoć i
rozpowszechnić białaczkę. Przeto powiadam wam, że wena twórcza
nie zawita już nigdy do artystów polskich. I przez osiemnacie
lat nie wytrzewieje ten, kto napije się alkoholu przed
osišgnięciem pełnoletnoci. A kolejarze, domagajšc się zmiany
wójta we wsi Rury Małe, spuszczš w całej Polsce szlabany na
cztery dni i cztery noce. Wierzcie mi, siostry i bracia, że
filozofom już wkrótce zbraknie znaków zapytania. Ostrzegam was
wszystkich, że bliska jest już chwila, w której bólu waszego nie
umierzy nawet pyralginum. Zaprawdę, nadejdzie czas, w którym
nikt nie wypowie ani słowa prawdy. A samochody z polskimi
rejestracjami nie będš chciały rozwijać szybkoci maksymalnej.
I strzeżcie się tych, którzy zawitajš do was w ów czas po
północy, bo wszyscy oni będš chorzy na syfilis, a nim się
obejrzycie, w objęciach ich, a w łóżkach swych się obolali
przebudzicie. Wieżcie mi, siostry i bracia, że brudu będzie
więcej na ulicach niż samochodów i pieszych. Lecz jeli to, o
czym ostrzegam was i co prorokuję dzieciom waszym, nie przyniesie
spodziewanych rezultatów opamiętania, będš miały miejsce rzeczy
jeszcze potworniejsze i po stokroć bardziej niewytłumaczalne. A
w szczególnoci: Miki stanš się chrupkie, a chipsy gumowe i
pantery nieżne przeżyjš prawdziwy dramat. I powiadam wam, że
dziewczynka z zapalniczkš spali pół stolicy biało-czerwonej, a
imię jej będzie zaczynało się na samogłoskę. Strzeżcie się, jeli
jeszcze nie znacie grupy krwi swojej, bowiem już wkrótce
informacja ta będzie dla was najcenniejsza; i wielu straci życie
próbujšc jš zdobyć niezgodnie z prawem. A zamiast manny z nieba
dostaniecie pioruny i gradobicie, bo nie zasługujecie na nic
innego. Wierzcie mi, siostry i bracia, że przez wiek cały nie uda
się zakisić barszczu na Wigilę, a jaja wielkanocne gnić będš rok
po roku. A pewien mieszkaniec Dšbrowy Górniczej puci bška tak
drastycznego, że miertelnie powali nim milion osób w wieku
produkcyjnym. Zaprawdę, powiadam wam, że bliski jest już czas,
w którym rajstopy z tworzyw sztucznych zacznš puszczać paskudne,
oblene, wyzywajšce oczka do dzieci z naprzeciwka. Alici
przemysł ciężki ni z tego, ni z owego stanie się zbyt lekki i co
druga huta zbankrutuje, a co trzecia stocznia przerzuci się na
produkcję nart wodnych w opakowaniach zastępczych. Wierzajcie mi
wszyscy, że pewnego ranka koguty zacznš piać podług czasu
australijskiego. I przez pół wieku wiatr będzie wiał tylko z
północy, a wszystkie róże wiatrów zwiędnš. I chociaż stosunki
seksualne z płciš odmiennš przestanš przynosić zadowolenie, to
liczba ludnoci zauważalnie wzronie. Komputery szachowe nie będš
umiały honorowo przegrywać i zacznš seryjnie wzniecać burdy.
Zaprawdę, bliska jest już noc, podczas której żaden Polak zmrużyć
oka nie będzie w stanie, chociaż wielu z nich przedawkuje
sanosan. A w jednym z ogrodów zoologicznych wypłowiały lew o
imieniu Pazurek pożre szeć osób, a będš wród nich zarówno
chrzecijanie, jak i Żydzi. Wierzcie mi, siostry i bracia, że
żaden masochista nie zazna już więcej bólu. Niejedna przez
nieszczęsny kraj wasz przetoczy się armia i niejedna zaraza do
domów waszych zawita, lecz najwięcej krzywdy wyrzšdzš wam ci, co
pokój na powrót przyniosš i ból umierzajšce lekarstwa. Zaprawdę,
powiadam wam, że OMO Lipo System okaże się zwykłym proszkiem. Na
co drugiej stronie ksišżek napisanych po polsku będš czterdzieci
i cztery błędy ortograficzne w jakimkolwiek byłyby wydrukowane
języku, lecz i tak nikt, nawet autor, się nie zorientuje. A
pewnej nocy między czwartš, a czwartš piętnacie wszystkie
czternastolatki stracš dziewictwo za sprawš potępionego Tomasza
z Katowic. Wierzcie mi, siostry i bracia, że przez sto jedenacie
lat grzybica będzie szaeć po kraju i nikt kroku nie zrobi, by
sšsiad o tym nie wiedział. Zaprawdę, powiadam wam, uczcie się
języków obcych, bo nie znacie nocy ani minuty, w której stanš się
one waszymi narodowymi językami. I strzeżcie się wszelkiego
robactwa więtojańskiego, bo pewnej nocy od blasku jego utraci
wzrok dokładnie milion nieudaczników. Alici zjawi się w kraju
waszym biało-czerwonym mesjasz-zbawiciel, lecz nie poznacie go
i za zgodš jego najbliższej rodziny zoperujecie mu mózg, tak że
sam uwierzy w to, iż jest najzwyklejszym na wiecie człowiekiem,
a zawód jego wyuczony będzie: HYDRAULIK. Ratlerki, pekińczyki,
chihuahuy, gryfoniki, maltańczyki, małe teriery oraz jamniki
wpadnš w dzikš wciekłoć i połšczone w sfory siać będš
spustoszenie we wszystkich siedzibach regionalnych Zwišzku
Kynologicznego. A w domach o niebieskich cianach grzyb zamieszka
na ziemi dziesięć i jesieni jedenacie. Zaprawdę, powiadam wam,
słowniki miast tłumaczyć będš komplikować. A przez dwadziecia
pięć lat we krwi błękitnej, choć biało-czerwonej, bo polskiej,
a więc z ciałkami takimi i takimi po równo, stwierdzony zostanie
alkohol w dawce miertelnej, acz dla was przecież nieszkodliwej
zupełnie, lecz w moczu sportowców, moczu barwy tożsamej, a więc
białej i czerwonej po równo, na dziesięciu z rzędu olimpiadach
znaleziony zostanie testosteronik w porę z piwem nie wydalony.
A również ostrzegam was, że kto choć raz onanizował się za młodu,
ten po czterdziestce będzie ejakulację za każdym razem, gdy
znienacka odezwie się do niego osoba płci odmiennej, a kto
obcował z płciš odmiennš przed lubem, ten po lubie obcować już
nie będzie. Wierzcie mi, siostry i bracia, że ojcowie bratowych
waszych nie będš wnukami teciowych naszych przybranych ciotek
stryjecznych i termin RODZINA POLSKA uzyska najszersze w historii
semantyki znaczenie. A wszystkie lustra w rzebionych ramach nie
będš chciały odbijać brunetek o czarnych oczach. Zaprawdę,
powiadam wam, że specjalnie dla naszych rodzimych przestępców
gospodarczych zostanie wprowadzona podwójna kara mierci:
najpierw gilotyna, a potem szubienica, lecz tylko nielicznych
aferzystów to odstraszy przed wystawianiem czeków bez pokrycia.
Słowem, wszystko się popierdzieli! Lecz jeli to ogólne
popierdzielenie się nie przyniesie zamierzonych przez Najwyższego
rezultatów, będš miały miejsce wydarzenia jeszcze potworniejsze
i po tysišckroć bardziej niewytłumaczalne od tych, przed którymi
was już ostrzegłem. A w szczególnoci: Liczby parzyste stanš się
niepodzielne przez dwa i wkrótce po tym cierpliwoć kalkulatorów
się wyczerpie. Skróty zmieniš znaczenia, i tak: ITD będzie
oznaczało LSD, BMW będzie znaczyło IBM, AGD z kolei DDC... LSD.
Wierzcie mi, siostry i bracia, że mleko nie będzie chciało się
zsiadać. Zaprawdę, powiadam wam: Samoobrona przekształci się we
Współatak. Wybuchnie wiatowa epidemia dłubania w nosie.
Mężczyni będš dłubać kobietom i vice versa. Wierzcie mi, siostry
i bracia, że już wkrótce będzie spadał do góry, a słońce wieciło
mrokiem; i przez cztery tygodnie nikt nie prze...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin